Wpis z mikrobloga

  • 216
Jak sobie radzicie w dorosłym życiu?
Skończyłam se niedawno techbaze, pracuje 4 dni w tygodniu po 7 godzin i mam 30 min przerwy (jestem tłumaczem więc w sumie to siedzę na dupie przed kompem) a jestem tak #!$%@? że wracając do domu o 16 śpię do 6 dnia kolejnego i tak w kółko XD A jak przychodzi weekend zamiast korzystać z życia jak rówieśnicy nie jestem w stanie wyjść z łóżka, pog
  • 170
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@yobitch: miałem podobnie kiedy zaczynałem pracę jako tłumacz ale nie aż tak - zdarzały się dni kiedy musiałem siec zdrzemnąć za dnia (czego nigdy nie robiłem wcześniej) ale to godzina, dwie max. Zmęczenie psychiczne jest gorsze od fizycznego bo nie wystarczy się położyć na chwilę, będzie męczyć cały dzień jeśli nie odeśpisz. Z czasem będzie łatwiej, pamiętaj że na studiach człowiek "pracował" jedynie powiedzmy 3x w tygodniu po 3-4h max
  • Odpowiedz
Swoją drogą masz bardzo wymagającą pracę więc dbaj o work-life balance


@rabarbar_z_cukrem: 7 godzin przez 4 dni tłumaczenia to rzeczywiście nadludzki wysiłek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@yobitch: albo problemy zdrowotne, albo otyłość, czyli też problemy zdrowotne. Zdrowy człowiek spokojnie udźwignie takie godziny pracy
  • Odpowiedz
@yobitch: Nie ważne jak jesteś zmęczona 8h codziennie powinno Ci wystarczyć, inaczej mas gruby problem z zdrowiem. Więcej niż 8 np 10-12 można raz na tydzień, jak cały tydzień spało się po 5-6h lub mniej...
Tak czy siak radziłbym szukać lekarzy :)
  • Odpowiedz
@rabarbar_z_cukrem: jak ciężkie by to nie było to jestem w stanie na poczekaniu wymienić 50 zawodów, które wymagają większego wysiłku fizycznego i intelektualnego, niż tłumaczenie. Nie róbmy sobie jaj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@powaznyczlowiek no mam niedoczynność zdiagnozowaną w sumie ale biore leki od dłuższego czasu i myślałam że będzie git XD


@yobitch No to sobie zbadaj hormony. Głównie TSH. Może potrzebujesz korekcji dawki.
  • Odpowiedz
@yobitch: nie chce mi sie czytac wszystkich komentarzy ale u mnie bylo podobnie - wyszla insulinoopornosc i kilka innych rzeczy. leki na cukier i wit d3 zalatwiaja sprawe. Jezeli nie wezme lekow to po jedzeniu chce mi sie spac. wezme leki i jest git ^^
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@yobitch: Chciałem napisać, że to normalne na początku i po dwóch, trzech tygodniach minie, ale jeśli serio przysypiasz przy kompie albo spałaś w kiblu na produkcji XDD to zamiast pisać na Mirko, wykręć numer do lekarza xd
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@yobitch: wpadasz w takie zamknięte koło braku energii, jak nawyki żywieniowe? Czy w tej przerwie w pracy ruszasz się coś czy tylko siedzisz? Ogólnie wiadomym jest że zmęczenie po pracy jest normalne, szczególnie w umysłowej, ale na twoim miejscu poszedłbym do lekarza/dietetyka
  • Odpowiedz
@yobitch: mi pomagało dotlenienie przez ruch. Przed wyjściem rano chociaż z 500m rundka truchtem po osiedlu, no i do roboty w miarę możliwości jechać rowerem. Zauważalnie wincyj energii po ok. tygodniu
  • Odpowiedz
no mam niedoczynność zdiagnozowaną w sumie ale biore leki od dłuższego czasu i myślałam że będzie git XD

wracając do domu o 16 śpię do 6 dnia kolejnego i tak w kółko XD A jak przychodzi weekend zamiast korzystać z życia jak rówieśnicy nie jestem w stanie wyjść z łóżka


@yobitch: różowa miała podobnie po lekach na tarczyce, endokrynolog ot tak zwiększała jej dawki, nawet nie zlecając badań ani nie
  • Odpowiedz