Wpis z mikrobloga

Koledzy i koleżanki jest sprawa ;) zostawiłem na długi weekend kartę w tacho bo miałem w piątek jeszcze jechać się rozładować a wyszło tak że jednak był wolny i cały weekend karta była, ustawiona na pauzę ale jednak w tacho. Zrobiłem wydruk przed rozpoczęciem pracy i tak się zastanawiam jak to opisac. Mieliście kiedyś taki problem? #zycietruckera
  • 14
@fungfung: @Portier-Harry_Portier: nie wprowadzaj go w błąd. Karta w tacho, jeśli była zrobiona pełna 45ka przez weekend to przypał, zwłaszcza na zachodzie i wysoki mandat.

Generalnie jak karta jest w tacho = kierowca jest w pojeździe lub nieopodal. Zawsze wysiadając z auta i jadąc do domu np kartę trzeba zabrać.

Jeżeli jeździsz na zachód to karta w tacho przez cały weekend dla zagranicznego organu to jasny temat i bardzo chętnie
@papaj_21_37 i teraz cały miesiąc będzie się jeździć ze strachem :/ ale właśnie tak myślałem że nie będzie lekko. Dobra opiszę i będę się najwyżej modlił przy kontroli. Dzięki
@Stormweaver: no nie wiem. A jak przewalisz jazdę ciągłą o 20 minut to też zależy od widzimisię policjanta czy da czy nie da mandatu? Gdyby to było takie proste to by się robiło pauzy bez wpisywania kraju rozp/zak i najwyżej mandat za braki tych wpisów.
@papaj_21_37 zweryfikowalem informacje i bylo tak do 2020 roku, bo jak jezdzilem przerzuty to 45h pauzowalem w UK gdzie wolno, albo wtedy jeszcze w CH, ale pakiet mobilnosci to zaorał ( ͡º ͜ʖ͡º) wiec masz racje, ale w takiej polsce wyciagasz karte i mozesz se nawet tydzien spac w kabinie nikt ci nic nieudowodni xd