Aktywne Wpisy
cocieboli +26
Zastanawia mnie jedna rzecz. Ja ogólnie mam to gdzieś jak kto żyje, z kim żyje, co se tam #!$%@? robi. Po prostu totalnie mnie nie interesuje życie seksualne ludzi. Jakby nooo, to jest ich sprawa. I zawsze mnie zdumiewa, że prawica tak baaardzo jest tym zainteresowana. A co więcej, oni ciągle gadają o życiu seksualnym ludzi tej samej płci. O co im chodzi? Dlaczego się tym tak interesują? Czy to chodzi o
KRZYSZTOF_DZONG_UN +152
Były premier Holandii Dries van Agt poddał się wraz ze swoją żoną eutanazji. Oboje mieli po 93 lata — poinformowała w piątek założona przez van Agta organizacja praw człowieka "Forum Praw".
Piękna śmierć. Szkoda, że w P0landii katole nie chcą pozwolić na godną śmierć, tylko trzeba zdychać we własnych odchodach, bo tak bozia przykazała XDDD
#przegryw #bekazprawakow #polska #bekazkatoli #katole
Piękna śmierć. Szkoda, że w P0landii katole nie chcą pozwolić na godną śmierć, tylko trzeba zdychać we własnych odchodach, bo tak bozia przykazała XDDD
#przegryw #bekazprawakow #polska #bekazkatoli #katole
Dzień piętnasty. Tag do obserwowania #greyinmay
Od poniedziałku jest ze mną na sali młody chłopak, o którym nie wspominałem jeszcze. Nie wiem w sumie dlaczego. Nie jest to tak zupełnie obca osoba, zarówno dla mnie jak i dla całego oddziału. Kojarzę go jeszcze z pierwszych dni mojego pobytu w szpitalu - gdy wyszedł przed moim pierwszym weekendem w wyniku czego zająłem jego miejsce na obecnej sali.
Widać liczba osób z nowotworami głowy i szyi musi się zgadzać, bo ma on raka gardła, chyba niewiele dalej niż nieszczęśnik którego łóżko zajął (opisywałem go już wcześniej). Wygląda niepozornie, tzn. nie doszło na szczęście do widocznych deformacji ciała wywołanych chorobą.
Jest to 21 latek, który z saksów przywiózł morze euro i nielegalnego migranta przy przełyku. Jak że pracował u swojego brata a brat za robotą na bieżąco latał, to o jakimkolwiek BHP, umowie o pracę lub ubezpieczeniu nie było mowy. Podobno obecny problem wynika z nielegalnej pracy przy klejeniu jakiś elementów bardzo duszącym klejem - za wiele z tego nie zrozumiałem, prócz tego że zawiodło BHP w pracy na czarno.
Jest to obecny rekordzista oddziału, który spędził tu już ponad 3 miesiące, w trakcie których miał radioterapię łączoną z chemioterapią. Znają go tutaj wszyscy z imienia i nazwiska, od ordynatorki po ostatnią salową. Posturą przypomina kudłatego z bajki Scooby-Doo. Nawet garb się zgadza. Żałosności do całego obrazu dokłada niemrawość w jego poruszaniu się i chroniczna ospałość. Niczego nie je przez poparzenia przełyku po radioterapii. Dla oszczędzenia bólu podłączyli mu żywienie dojelitowe. Nie jest nawet wstanie sam nakarmić się strzykawką przez co ma podłączone zewnętrzne, mechaniczne dożywianie. Pije tylko nutridrinki - "mleczko" dla ludzi wyniszczonych leczeniem.
Obecnie przyszedł dobrać chemię do końca - nie wiem co mu dają ale przez 20 z 24 godzin dziennie przepuszczają przez niego równolegle dwie kroplówki. Trzymam kciuki żeby wyszedł już zupełnie zdrowy, zgodnie z planem, w najbliższy poniedziałek.
#szpital #nowotwory #glejak #radioterapia #choroby