Wpis z mikrobloga

@alteron: Może ktoś wie, bo znalezienie i przeszukanie artykułów na temat każdej szczepionki nie jest banalne. Z tego co wiem do tej pory, w publikacji na temat Pfizera z grudnia 2020 uwzględniali tylko objawowe przypadki.
@wrzesien: to ciekawe, bo takie dane są przecież bardzo istotne, bo od tego zależy czy szczepienia zapobiegają rozprzestrzenianiu się wirusa. Znalazłem inne badania, ale żadne randomizowane, a jednak grupa która chciała się zaszczepić a grupa która nie chciała mogą się znacznie różnić jeżeli chodzi o narażenie na wirusa.
@psi-nos: Spoko. Wracając do tematu to badania kliniczne nie interesowały się transmisją, dlatego dużo późniejsze analizy przypadków w UK czy Izraelu pozwoliły stwierdzić, iż szczepionki utrudniają transmisję. Brytyjczycy oceniają, iż zaszczepiony objawowiec ma co najmniej 35% niższą szansę na zarażenie kogoś.