[jafik]

#mirkowyzwanie

1. Zrób miłą niespodziankę rodzicom, dziadkom czy innym bliskim, z którymi dawno nie utrzymywałeś kontaktu. Ciasto w dłoń i spędź miło czas z tymi, którym przykro spędzać samotność.
2. Zasadź rzeżuchę, a gdy wyrośnie po kilku dniach, wykorzystaj ją jako składnik potrawy i opublikuj zdjęcie.
3. Wykonaj własnoręcznie świeczkę.

Wybrałam opcję 1, jednak planuję również na dniach wykonać opcję 2, gdyż zrobiono mi smaka.
Niestety moj opis nie będzie jakiś szałowy, gdyż nie jest to lot paralotnią ani żaden inny sport ekstremalny. Finalnie udało mi się odwiedzić w 1 dzień kolejno mamę, brata oraz siostrę z ich partnerami. Co prawda nie doskwiera im mocno samotnosc, jednak mnie tak, mimo iż już przywykłam i nauczyłam się żyć ze sobą samą (co o dziwo może być całkiem przyjemne). Straszny żal, że tyle kontaktów ot zerwało się przez ten rok. Stety niestety pokazuje to, iż chyba powinnam jakoś wiecej uwagi do tych relacji przykładać, sama nie wiem. Nie ma też sensu na siłę się starać.
Tak czy siak rodzina odwiedzona i nawet umówiliśmy się na przyszły weekend :) jednak dobra rodzina to jest coś. Jakoś tak żyjąc dniem powszechnym, człowiek zapomina, że schronienia można szukać w objęciach ciepła domowego. Może należy to bardziej docenić i częściej się pojawiać w rodzinnych progach?

Ciacho bez taga i podpisu wykopowego, gdyż poza tym portalem istnieje czasem wyłączenie od internetu :P

[faramka]

gdyż nie jest to lot paralotnią ani żaden inny sport ekstremalny. Finalnie udało mi się odwiedzić w 1 dzień kolejno mamę, brata oraz siostrę z ich partnerami.

@jafik: wolę czytać takie wpisy niż relacje ze skoku ze spadochronem (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

Tak czy siak rodzina odwiedzona i nawet umówiliśmy się na przyszły weekend :) jednak dobra rodzina to jest coś. Jakoś tak żyjąc dniem powszechnym, człowiek zapomina,