Wpis z mikrobloga

Pisu nienawidzę i nie popieram, ale te gadanie każdego o inflacji jak w Wenezueli i o chlebie za 20zł miało być już przy 500+ kilka lat temu
Wiem, że inflacja rośnie, ale płaczecie od kilku lat o wzroście kilkuset procentowym, lepiej myślcie jak wydoić jak najwięcej z tej kasy skoro jest możliwość, bo tak to chociaż mniej te przyszłe podwyżki odczujecie XD

Są jakieś warunki na te pokrycie wkładu własnego?
#nowylad
  • 6
@kolargolo: O tym właśnie mówię. Podwyżki cen i tak będą więc lepiej wydoić żeby mniej to odczuć
Opozycja jest w dupie, bo nic ciekawego nie potrafią zaproponować
@KONONOWlCZ: Raczej chodzi mi, że od czasu 500+ miała urosnąć o kilkaset procent
Trzeba być realistami, opozycja tego nie przebije i pewnie znowu PiS wygra, ja oczywiście na PiS nie zagłosuje, ale tak czy siak trzeba spojrzeć na to realnie
@Szyme1: Podwyżek cen by nie musiało być gdyby nie idiotyczne pomysły rządu, nie musiałbyś kminić jak wyciągnąć kasę z tych ich propozycji, z których ostatecznie nie skorzystasz bo propozycje będą skierowane nie do ciebie. Pytałem wiele razy swoją księgową z czego mógłbym skorzystać w mojej działalności z tych "super propozycji" jakie w ostatnich latach były wprowadzane i to wszystko jest tak ułożone, żeby przedsiębiorca i uczciwie zarabiający człowiek nie dostał nic.
@Szyme1: Jestem w trakcie budowy domu, ceny w ciagu ostatnich 2-3 lat sie podwoiły, od ceny materiałów, po usługi. Serek wiejski, mój ulubiony, 2 lata temu kosztował 2.99, teraz za niego płacę 4.00-4.50. Coca cola zero 2-3 zl, teraz 5-6 zł i to jak trafię na promkę. Jak ktoś mi pisze, że inflacja to tylko kila procent, to pytam jak to możliwe skoro za wszystko teraz przyszlo mi placic okolo 2