Wpis z mikrobloga

Pamiętam czasy "starego" internetu. Każdy mógł mieć swojego bloga, zdanie, wypowiedzieć się na forum. Jeśli ktoś coś kupił i podał innym swoją opinię, gdzie kupił i czy kupił taniej, to każdy przyjmował to normalnie. Dziś, mając bloga z około 100 UU miesięcznie (lol), kiedy wrzucam coś od siebie ludzie uważają, że to sponsoring. Serio?
Do tego już doszło, że jak przy opisywaniu zegarka wrzucę kod rabatowy, to musi oznaczać, że dostaję hajs za to? Może nie podawać kodu rabatowego? Może nie podawać nazwy sklepu, którego znalazłem przypadkiem, może nie dawać innym możliwości oszczędzenia około 60 złotych?
A może trzeba #!$%@?ć produkt lub napisać, że sklep dał dupy, żeby nie wyglądało jak sponsorowane? :)
Serio pytam i proszę o konkretne odpowiedzi. Czy traktujecie takie małe wpisy jako sponsorowane? Bo moim zdaniem wpisy sponsorowane powinny być oznaczane, ale dla mnie mija się z celem oznaczania wpisów NIESPONSOROWNYCH.
Chodzi o ten wpis https://www.androidowy.pl/coros-apex-najlepszy-smartwatch-do-1500-zlotych/1203/
#android #zegarki #pytanie
  • 14
  • Odpowiedz
A może trzeba #!$%@?ć produkt lub napisać, że sklep dał dupy, żeby nie wyglądało jak sponsorowane? :)

Serio pytam i proszę o konkretne odpowiedzi.


@Fandroid: nie ma na to lekarstwa. Większość gówniaków, które urodziły się w dobie internetu mają w głowach gówno zamiast mózgu.
  • Odpowiedz
@jihaad: Kocham takie boomerskie #!$%@?. Zapomniałeś juz jaki byles bedac gowniakiem. Dołączasz do grona mentalnie starych dziadów którzy krytykują młodzież. Od zarania dziejów dziady krytykują młode pokolenia
  • Odpowiedz
@nofink: nic z tych rzeczy, ale właśnie dyskusje z gówniakami to coś czego uprawiać nie chcę.
Roszczeniowość, zawiść, wygórowane oczekiwania wobec wszystkich oprócz siebie - to są fakty i nie dlatego, że ja tak uważam.

Żegnam.
  • Odpowiedz
@nofink: dzięki za odpowiedź. A już się bałem, że będzie na temat i nie będzie ogólna :)
A tak serio, to wskaż gdzie krytykuję młodzież? Gdzie krytykuję młode pokolenie? Boomer- to takie modne
  • Odpowiedz
Do tego już doszło, że jak przy opisywaniu zegarka wrzucę kod rabatowy, to musi oznaczać, że dostaję hajs za to? Może nie podawać kodu rabatowego? Może nie podawać nazwy sklepu, którego znalazłem przypadkiem, może nie dawać innym możliwości oszczędzenia około 60 złotych?


@Fandroid: Przy zalewie opłaconych (i nie oznaczonych) opinii i artykułów rzeczywiście tak to może wyglądać.
Edit: Szczególnie, że jest to zapowiedź recenzji.

Bo moim zdaniem wpisy sponsorowane powinny być
  • Odpowiedz
@cukru: w zakładce Kontakt miałem oznaczone, że gdy kiedykolwiek pojawi się wpis sponsorowany poinformuję o tym. Ale:
1. nikt tam nie zagląda.
2. napisałem to na wyrost, bo blog ma tak małe zasięgi, że nikt się nie zgłosi.

Z tego co kojarzę, to wpisy reklamowe i sponsorowane muszą być oznaczane. Jeśli ktoś ma wątpliwości, to niech zgłasza je. Osobiście jestem za tym by było to jawne. Parę lat temu sprzedałem swojego
  • Odpowiedz
@jihaad: Wszystko fajnie ale ja jestem na bank starszy od Ciebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Fandroid: Nie pisalem do Ciebie i nigdzie nie napisalem, ze ty krytykujesz mlode pokolenie :) Z twoim wpisem sie zgadzam, internet sie mega skomercjalizowal. To zupelnie inne miejsce niz 20 lat temu. Nie wiem czemu obecnie jest tak male cisnienie spolecznosci na oznaczanie tresci sponsorowanych, to by bardzo ulatwilo sprawe. Klawiter
  • Odpowiedz
@nofink: a tak, teraz wróciłem do Twojego komentarza. Sorki za pomyłkę.
Co do komercjalizacji internetu. Niestety, ale masz rację. Na szczęście w sieci można natknąć się jeszcze na mniejsze blogi, które nie stawiają sobie pieniędzy ponad głowę. Oczywiście, można zarabiać i jednocześnie się nie sprzedawać.
Ja hejtuję strony, które oznaczają wpis sponsorowany na końcu treści i to jeszcze tekstem: wpis powstał we współpracy z marką XXX"
Takie artykuły powinny być oznaczone
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Fandroid: polecasz w tekście Fenixa 5 Plus. Jest to jeden z najbardziej awaryjnych modeli Garmina przy mega słabym gpsie. Słabe to trochę, zweryfikuj najpierw temat a dopiero polecaj lub też nie.
  • Odpowiedz
@19michael86: "jeden z najbardziej awaryjnych modeli Garmina" - to zdanie klucz.
Czyli nie najbardziej, a jeśli wziąć pod lupę małą awaryjność Garmina to i tak można polecić. Więc mogę polecać chyba co nie?
  • Odpowiedz
@Fandroid: W dzisiejszych czasach raczej wszystkim lata, czy coś jest sponsorowane czy nie, bo wszystko w jakimś sensie jest (recenzenci nawet jeśli nie mają opłacone, to muszą dbać o relację z producentem, żeby dostawać nowości na premierę itd).
Problem w tym, że masz trochę obcesowy styl wypowiedzi. Raczej to ta szorstkość powoduje krytykę Twoich wpisów.
  • Odpowiedz