Wpis z mikrobloga

W telewizji śniadaniowej temat urlopu menstruacyjnego. Czyli baba dostaje miesiączki i może sobie wziąć 1-2 dni płatnego urlopu miesiączkowego. Prowadzący zaproponował leczenie bolesnych miesiączek na co gość w postaci baby "no ale wtedy byłaby zdolna do pracy" XD Czyli co, chodzi o to, żeby nie pracować po prostu? Obok siedziała jeszcze jedna pani, która powiedziała, że taki urlop mógłby dyskryminować innych pracowników zarówno inne kobiety jak mężczyzn i dlatego możnaby pomyśleć o wprowadzeniu wolnego dnia dla wszystkich z powodów zdrowotnych (migrena, badania, biegunka itd). Na co baba, że przecież jest coś takiego jak urlop na żądanie. Aha skoro jest urlop na żądanie w takich sytuacjach to po co ta baba przyszła dyskutować o urlopie menstruacyjnym?
Co o tym myślicie? #logikarozowychpaskow #dyskryminacja #rozowepaski #niebieskiepaski i taguje #feminizm
  • 34
@PrzegrywNaZawsze: Trzeba nadać kobietom jeszcze więcej przywilejów!

Proponuję dać każdej kobiecie próbny urlop macierzyński. Niech siedzi w domu 1.5 roku, tak jakby była wciąży i zastanowi się czy jej się to podoba czy nie. Oczywiście płatny! Dobrze byłoby jakby taki "próbny" urlop przysługiwał raz na 2 lata ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Powinny dostawać też dochód miesięczny. Od urodzenia najlepiej, co najmniej 1000+ co miesiąc.

Hmmmm co jeszcze
@PrzegrywNaZawsze: wydaje mi sie, ze w takich sytuacjach HO dla kobiety wystarczy z uwzglednieniem, ze pracodawca bedzie wiedzial, ze przy ciezkim przechodzeniu menstruacji kobieta bedzie mniej wydajna. W innym przypadku oberwa kobiety pod katem takim, ze pracodawcy nie beda chcieli ich zatrudniac.

Gdyby rynek pracy bylby inny to po prostu weryfikowaloby to jak pracodawca podchodzi do pojedynczych przypadkow (bo umowmy sie, ze nie kazda kobieta przechodzi ciezko miesiaczke).
@PrzegrywNaZawsze: A co z kobietami które mają bardzo bolesne miesiączki i nie mogą brać hormonów? Przecież to ma bardzo wiele skutków ubocznych i duży % kobiet nie może ich używać.

Ja na przykład nie widzę problemu, żeby kobieta dostała L4 na czas miesiączki, od tego jest zresztą l4. Ale skoro to jest już możliwe to po co cokolwiek dodatkowego?
Ja na przykład nie widzę problemu, żeby kobieta dostała L4 na czas miesiączki, od tego jest zresztą l4.


@ItsFine: Ty nie widzisz problemu i lekarz też nie widzi, bez problemu wystawi zwolnienie. Jedyną stroną, która widzi z tym problem jest pracodawca, który płaci za te kilka dni L4 co miesiąc nie mając ani pracownika ani wykonanej pracy.
Za granica się praktykuje do dwóch dni wolnego z powodu choroby bez okazywania zaświadczenia lekarskiego. Moim zdaniem sprawdza się to najlepszej bo można wziąć i na okres i na migrenę. W Polsce pewnie nie wprowadza tego nigdy bo wiadomo ze zaraz ludzie zaczną to wykorzystywać ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Jebecca:
No ale właśnie po to to jest, żeby to wykorzystywać :)
Ogólnie to uważam, że 1 lub
Ale przecież w Polsce jest taka możliwość, można wziąć 4 dni urlopu na żądanie.


@Fidel1:
Wiem, ale urlop wypoczynkowy to nie jest to samo co L4. Kiedy zachorujesz podczas urlopu, też możesz normalnie wziąć L4, a dni urlopowe wracają wtedy do puli do wykorzystania.

źle napisałam, nie tyle wykorzystywać co nadużywać. Przyznam szczerze że jeszcze nie brałam takiego urlopu. Gdy mam gorszy dzień, pracuje z domu. Zrobię wtedy mniej, mogę sobie
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Jason_Stafford: @PrzegrywNaZawsze: ogólnie nie zawsze idzie się całkiem pozbyć bolesnych miesiączek. Wiem, bo się leczę, ani tak mam. Jednak pomysłu totalnie nie popieram, raz mi się zdarzyło zwolnić z pracy z tego powodu (wzięłam na żądanie urlop, ale powiedziałam o co chodzi, bo miałam spoko szefową). Jakbym znowu miała taką sytuację to od tego jest l4. Ktoś wyżej napisał i ma rację, że to tylko pogłębi niechęć do zatrudniania kobiet.
@durga_na_sztandary: Ja bym się z tym zgadzała gdyby ten jeden, dwa dni opłacane były ze składki zdrowotnej lub chorobowej. Na chwile obecna płacic musi pracodawca a ZUS kasuje co miesiąc składki, a chorobowe zaczyna płacić powyżej ilus dni choroby (chyba 30 w Polsce). I to nie jest w porządku, pracodawca który jest ogromna korporacja sobie poradzi, ale dla mikro czy małego przedsiębiorcy to są ogromne dodatkowe koszty, bo zapłacić musisz a
@Jason_Stafford: @PrzegrywNaZawsze:
Bardzo słaby pomysł z tym urlopem dla wszystkich kobiet.

Jedyny przypadek jaki przychodzi mi do głowy, gdzie taki urlop miałby jakikolwiek sens to endometrioza (poczytajcie sobie jak chcecie), która boli tak, że tylko kroplóweczki pomagają (i to nie takie z paracetamolem) - tu jestem sobie w stanie wyobrazić, że kobieta na czas menstruacji jest z życia wyłączona. Ale na to się nie zapada z dnia na dzień i