Wpis z mikrobloga

Jestem na keto +3 miesiąc stwierdziłem ze zrobię sobie wodny post (aktualnie 4 dzien).
Jak powrócić do jedzenia ? Myślę nad Jajkami na miękko później przejść na papkę z jaj twardych+majonez/smietanka. Chyba nie powinienem po takim poście chociaż krótkim jeść pieczonej golonki czy gotowanej wątróbki czy to niebiedzenie miało znaczenia ?
Pierwszy raz nie jem dłużnej jak 24h dlatego chce to przerwać(nie chce wskakiwać od razu do dużej wody) a kolejny dłuższy zrobić za 2-3 miesiące. Moje wymiary 183cm/117kg (4dni -3kg) Czy możne ciągnąc to dłużej ?

#keto
  • 10
@Trantil: posty powyżej 3 dni niewiele już dają poza spalaniem tłuszczu, natomiast im dużej jesteś na poście, tym większym szokiem dla organizmu jest powrót do normalnego jedzenia.
Z postu najlepiej wyjść mięsem, niekoniecznie musi być chude, byleby nie było w tłustym sosie. No i trochę warzyw do tego. Po 3 godzinach można już normalnie jeść.
@Trantil: woda z solą czy jakiś snake juice?
@luk04330: @gundis24: W sumie z ciekawości zapytam, dlaczego mięsko (duszone lub gotowane, żeby było delikatniejsze?) Co jest ważne przy wychodzeniu z postu, żeby potrawa nie siadła na żołądku? To może jakiś soczek/smoothie szpinakowo-cukiniowo-jakiśtam, albo niskowęglowe warzywko o wysokiej zawartości wody typu ogórek?
Jakiś czas temu oglądałem filmy osoby od snake juice diet, która deklarowała poszczenie i reklamowała je na youtubie, to
@luk04330: @Trantil: Witaj Przyjacielu, więc znowu się spotykamy. W tę noc, ja- mędrzec 10dniowego postu podzielę się z Tobą sekretem. Otóż sekret jest jeden- wszystkie tematy odnosnie wychodzenia z postu w naszym przypadku- KETO przypadku- nie działają. Soczki, sroczki itp dobre jest dla węglowodanowych królików. My, jak nadludzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) dietetyczni możemy wychodzić tak, jak mamy na to ochotę. Po 10 dniach postu, pierwszego
@Trantil: Ja po 5 dniach wychodziłem pierwszego dnia bulionem drobiowym, kefirem i trochę kiszonej kapusty żeby florę jelitowa odbudowac. Po pięciu dniach w których jedyny smak jaki sie czuje to pasta do zębów to był najlepszy bulion jaki kiedykolwiek jadłem. Po 2 dniach już jadłem normalnie