Wpis z mikrobloga

Jeszcze raz dam szansę #fallout4 . Poprzednim razem, po 20h dotarłem do Diamond City i odechciało mi się grać dalej.
Ale cały czas gdzieś tam z tyłu głowy siedziało, aby jednak jeszcze raz podejść do gry.
Dodałem teraz trochę modów, usprawniających to i owo, zaplanowałem build, ... i zobaczymy.
  • 8
@Langus Ja tak szczerze to tylko zwiedzam zakamarki, fabułę olałem już dawno. Stawiam sobie tablet z aplikacją pip boy i mam pip boya z mapą na osobnym ekranie i sobie zwiedzam, czasem jakiegoś qiesta zrobię.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Langus: moje planowanie buildu wyglądało następująco:
1. Wymaksować karabiny nieautomatyczne
2. Profit

No chyba że grasz na najwyższym poziomie, ja grałem na średnim
@Zales360: mi się spodobał build Inflitrator, czyli skradanie i wymaksowanie VAST. Poprzednim razem się #!$%@?łem, bo dla zabicia jednej muchy mięsnej musiałem cały magazynek prawie poświęcić, a PA starczały na dwa niecelne strzały. Teraz, mam nadzieję, będzie inaczej.
I się zastanawiam nad budowaniem osad, czy iść w to czy pominąć? Zobaczę.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Langus: chyba ani razu nie użyłem VATSa odkąd Fallouty zaczęła robić Bethesda
( ͡° ͜ʖ ͡°)
A co do osad to zawsze budowałem tylko konieczne rzeczy (uprawy warzyw dla żarcia, pompy dla wody, generatory dla prądu, łóżka dla miejsc noclegowych i wieżyczki dla ochrony)
Ale jak tak się zastanowię to w sumie nie ma żadnych korzyści z posiadania większej ilości osadników więc równie dobrze mógłbym mieć pustą