Wpis z mikrobloga

@washingtonbullet: Bylo super jak się pięknie zaprezentowałyśmy na mistrzostwach świata w koszykówce które się odbyły w 2019 r. W Chinach. Zyskaliśmy dużo respektu jako państwo w którym mieszka mniej ludzi niż w jednym chińskim megalopolis tak dobrze sobie gra w kosza. Przypominam ze koszykówka to najpopularniejszy sport w Chinach a my wygraliśmy z Chinami na meczu otwierającym mistrzostwa. Sędziowie pomagali Chińczykom jak mogli ale i tak przegrali. Potem doszliśmy o ile
@LuckyStrike: @washingtonbullet: Generalnie media chińskie mają tendencję do sympatyzowanie z krajami postkomunistycznymi

Kiedyś zrobiłem rekonesans w mediach europejskich i największych krajów i wyszło mi, że najcieplej o Polakach pisza właśnie Chińczycy, Węgrzy i Portugalczycy. Najgorsze newsy o Polakach i Polsce są w Izraelu, w Niemczech, USA , Rosji i Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Sporo krajów jest neutralnych, piszących raczej obiektywnie.
@LuckyStrike: @kowalus86: jakby powiedzieli tak w tvp to byscie się śmiali, jakby tak powiedzieli w niemieckiej tv to byscie się śmiali, jak mówią tak w chińskiej to się smiejecie, jakby powiedzieli w tvnie to byście mówili ze tvn oszalał i chyba jakis redaktor zaraz straci tam pracę i przejdzie do tvp.

Z ludźmi z taką wiarą w swój kraj to choćbyśmy sie zesrali i wygrali wojnę z Rosją i podbili
Dlaczego Chińczycy tyle czasu w mediach poświęcają Polsce?

Wątpię, żeby np. w USA w ogóle o nas wspominali w TV... (tzn. najwyżej raz na rok lub coś koło tego).


@rzulta_gemba: akurat dzisiaj jednym z głównych newsów jest eskalacja konfliktu na Ukrainie i że polski minister spraw zagranicznych przyjechał na miejsce ogarniać temat i pomagać w załagodzeniu konfliktu bo ponoć jesteśmy regionalnymi #!$%@?
@rzulta_gemba: Chińczycy deprecjonują ostatnie lata w historii, uważając że jako państwo się potknęli i teraz wracają na należne miejsce.

To samo uważają o Polsce, pamiętając o tym, że w czasach ich świetności mieliśmy państwo o terytorium 1 miliona km2

Więc mają do nas większy szacunek niż my mamy sami do siebie.

Do tego są raczej niechętni anglosasom