Wpis z mikrobloga

@Ikarus_260: uwielbiam to kończenie! Ale nikt nie chce pamiętać, że zarówno skarpeta jak i Polonez były całkiem nowoczesne na swoje czasy. O Warsie to już nawet nie ma co mówić bo do tego stopnia dobry, że żabojady po prostu skopiowały koncept. A że czasy były przaśne? No były.
  • Odpowiedz
@siona: Syrena nigdy nie była nowoczesna, co najwyżej jej nadwozie wpisywało się w trendy. To samo z polonezem, technicznie to był syf od samego początku, bo bazował na przestarzałej konstrukcji.
  • Odpowiedz
@Ikarus_260: uwielbiam to kończenie! Ale nikt nie chce pamiętać, że zarówno skarpeta jak i Polonez były całkiem nowoczesne na swoje czasy.

@siona: to co powiedzieć np o VW z tamtych czasów czy Audi? Kilka silników do wyboru + D, TD, skrzynie automatyczne, napęd quattro w Audi 80. Krótko ujmując już na starcie byliśmy daleko z tyłu za zachodnią motoryzacja.
  • Odpowiedz
@budus2: @efceka: dokładniej to Łada/VAZ 2101 i pochodne bazowały na Fiacie 124, z tym że w latach 60. jak ZSRR kupował licencję na Fiata 124, to dostosowano konstrukcję "124" do radzieckich warunków; z kolei PF 125p bazował na Fiacie 1500 (podwozie) i Fiacie 125 (nieco zmienione nadwozie w stosunku do włoskiego oryginału), a Polonez bazował na PF 125p tylko dlatego że kasy starczyło tylko na nowoczesne nadwozie, a
  • Odpowiedz
@moods: taaa
W latach 50 samochody z przednim napędem to był już przeżytek. VW wtedy był nadal na etapie kompletnie archaicznego układu z garbusa. Polonez owszem bazował na 125 jednak nadwozie odpowiadało współczesnym trendom.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@budus2: polonez jak na 1978 rok był w porządku, można było się przyczepić jedynie do nieco przestarzałego silnika
syrena zaś od początku była gównem a jej jedynym plusem była przestronność wnętrza i stosunkowo niezły komfort jazdy, głównie dzięki dużym kołom
  • Odpowiedz
W latach 50 samochody z przednim napędem to był już przeżytek.


@siona: Słaby trolling.
Przedni napęd do zastosowań masowego jeździdła z silnikiem spalinowym jest najbardziej rozsądnym rozwiązaniem. Jest lżejszy od tylnonapędowca, bardziej kompaktowy i łatwiej ogarnąć jazdę początkuącym kierowcom.
  • Odpowiedz
@Eternit_z_azbestu: ze skarpetą było jeszcze ciekawiej, bo były dwa prototypy - Łukaszewicza i Panczakiewicza; Łukaszewicz optował za metalowym nadwoziem, a Panczakiewicz za drewnianym, z ewentualnie kilkoma metalowymi częściami (maska, błotniki, etc). Ostatecznie stworzono prototypy stalowe, ale z drewnianym dachem - jak się okazało podczas rajdu testowego w 1955 roku (zdjęcie poniżej), konstrukcja metalowo-drewniana nie była tak odporna jak myślano; innym powodem była także wspomniana przez Ciebie kłopotliwa produkcja drewna i
SonyKrokiet - @Eternitzazbestu: ze skarpetą było jeszcze ciekawiej, bo były dwa proto...

źródło: comment_1617614088iQzqb7DLcpVxsT2KXZfMkR.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 26
@siona:

Ale nikt nie chce pamiętać, że zarówno skarpeta jak i Polonez były całkiem nowoczesne na swoje czasy.

Ciekawe kiedy. Może w pierwszym-drugim roku produkcji jako tako pasowały. Szkoda tylko że klepano je potem przez 20 lat bez większych zmian i potem były parodią samochodu. P---------z poza nowym nadwoziem był przestarzałym złomem, syrena poza nadwoziem które w swoim czasie jako tako przystawało była złomem z silnikiem od motopompy. Potężna polska
  • Odpowiedz