To uczucie, kiedy sędzia z litości pozwala ci dograć jeszcze jedną akcje, ale ty jesteś polakiem robakiem cebulakiem biedakiem i nawet w takiej sytuacji wolisz zagrać do tyłu, żeby zmusić sędziego do odgwizdania końca spotkania #mecz
@marcelus: walić do przodu sędzia tylko na to czekał, żeby dograli ostatnią akcje, normalny człowiek by puścił petardę w pole karne, albo przynajmniej spróbowałby, lepiej spróbować coś zrobić i przegrać, niż się po prostu poddać
@marcelus: jeszcze dodam, że nawet jakby anglicy odebrali piłkę, to sędzia by już odgwizdał koniec, bo akcja była na ich połowie, poza tym szczerze wątpię, czy by nawet próbowali coś zrobić poza graniem na czas
#mecz
@marcelus: to wciąż większe szanse na gol niż wycofać