Wpis z mikrobloga

@Kiedys_Mialem_Fejm: Jak byłem dzieckiem to tez wszystko było po angielsku na psx (albo po rusku bo pirackie kopie xD) i się grało, w ten sposób się można było języka nauczyć grając potem w jakieś mmo, oglądając filmy itp itd.
Niby żadna strata jak nie znasz ang dobrze, no ale w takie disco elysium nie pograsz, w resident Evil VIII nie pograsz, w persone nie pograsz i pewnie w wiele innych tytułów
@Kiedys_Mialem_Fejm: Po polsku mówi niecałe 40 milionów osób na świecie. Po niemiecku prawie 80 milionów. Ponadto w Niemczech sprzedaje się dużo więcej unikalnych kopii gier (nie było u nich takiego rynku pirackiego jak w u nas oraz drugi obieg gier jest mniejszy). To myślę odpowiada na pytanie czemu jest tak a nie inaczej.
No i tak, sorry ale w 2021, będąc relatywnie młodą osobą i nie znać choćby angielskiego albo tego
@greven: I kolejny Tak moja wina, że jest mi sprzedawane dobro popkulturowe w obcym języku w takiej samej cenie, albo i większej biorąc pod uwagę ile procent z wypłaty na grę przeznaczy Hans, a ile ja. A później się dziwić, że na Polskę markety wysyłają gorszej jakości produkty bo Polak i tak będzie zadowolony, że go ktoś dyma xD

Proponuję jutro napisać oficjalne przeprosiny Polaków, że mamy własny język i lubimy
@Kiedys_Mialem_Fejm: niestety dla Disco Elysium najwidoczniej nie opłaca się robić tłumaczenia. Jest tam mnóstwo tekstu, czyli opracowanie polskiej wersji będzie sporo kosztować.

Zawsze będzie grupa gier, które nie są wystarczająco popularne albo/oraz są zbyt obszerne w tekst, by robić dla nich wersje w wielu językach.

Czym innym robić polską wersję do Persony 5 a czym innym dla Sonica.

PS Niczego nie usprawiedliwiam, mówię o opłacalności. Np. nowy Resident powinien mieć polską
@greven: a ja to się jednak trochę z OPem zgodzę. Gra sprzedawana w Polsce mogłaby mieć polskie napisy. Jasne, wiadomo, że lepiej żeby była dostępna choćby bez napisów, jak gdyby nie miało jej nie być w ogóle, ale jednak biorąc pod uwagę, że @pianinka napisała, że do gry "wystarczy C1", to jednak to jest naprawdę wysoki poziom i nie sądzę, że dużo osób w Polsce płynnie śmiga w C1. Jasne, jest
Dodam, że Sony robi nawet dubbing do wszystkich swoich exów i nawet Returnal który pewnie się nie sprzeda dobrze go dostanie. Microsoft nie tłumaczy prawie nic i nawet GOW 3 w Gamepassie jest po angielsku chociaż oficjalne tłumaczenie istnieje

I teraz zgadnijcie teraz która konsola rządzi w Polsce? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mylicie skutek z przyczyną
@Kiedys_Mialem_Fejm: dyskusja o Disco Elysium, a Ty podajesz przykład takiego platform-holderem jakim jest Sony, który robi tłumaczenia nawet dla języków, którymi posługuje się parę milionów ludzi. Przykładu Sony można użyć do krytykowania Nintendo czy Microsoftu, no ale co to robi w Twoim wpisie o najlepszym indyku 2019 roku.
@Theos: Dyskusja jest o tłumaczeniach i Sony jest tu idealnym przykładem bo tłumaczyli nawet jak ich konsola nie była jakoś mega popularna przez co zbudowali sobie silną pozycję u nas. To samo jest z innymi markami jakimś dziwnym trafem kultowy jest u nas Gothic i Baldurs Gate które miały świetny dubbing, a nie FF VII który nigdy nie został spolszczony

Jak się wchodzi w jakiś rynek to się inwestuje, a nie
Dyskusja jest o tłumaczeniach i Sony jest tu idealnym przykładem bo tłumaczyli nawet jak ich konsola nie była jakoś mega popularna przez co zbudowali sobie silną pozycję u nas.


@Kiedys_Mialem_Fejm: no dlatego piszę, po co przykład platform-holdera. Oni tłumaczą tym bardziej, bo walczą o pozycję. Sony to kiepski przykład.

Jak się wchodzi w jakiś rynek to się inwestuje, a nie rzuca gotowe ochłapy bez rodzimego języka


W jaki rynek wchodzi niezależne