Wpis z mikrobloga

Muszę bo się udusze...
No nie mogę jak wkręcam się w chlebowe tematy przeglądam sobie internety i nagle patrzę zdjęcie wielkiego dzbana na herbatę i jebity napis ZAKWAS. No mówię idę zobaczyć co to się tam stanęło...
A kobieta ze sporymi zasięgami pokazuję ludziom jak stworzyć ogromne ilości zagłodzonego zakwasu, który ledwo pracuje i twierdzi że na tym po 5 dniach da się piec chleb... A w innym miejscu mówi że na początku lepiej dodać łyżeczkę drożdży na jedną foremkę to lepiej wyjdzie... I potem zdjęcie wypieku jeden na samym zakwasie (podejrzewam że beton, zbity bo nawet nie ruszył) a drugi z drożdżami (no one go trochę ruszyły)...
Nie chodzi mi o to żeby piać że ja to jestem jakiś ekspert bo nie jestem, ciągle się uczę, szukam dodatkowych informacji i czerpię wiedzę od mądrzejszych. Staram się też pomagać innym na tyle ile sama wiem. Lecz jak ktoś chyba nie ma pojęcia co robi i nie wyciąga konsekwencji że swoich błędów to po co tyłu ludziom robić złudne nadzieję że przecież jest zajebiście, gdzie niektórzy poprostu po pierwszej porażce się poddadzą i zrezygnują.
Tak mam trochę ból dupy za takie podejście i musiałam to z siebie wyrzucić... ()

#bojowkapiekarska #chleb
  • 8