Wpis z mikrobloga

Złapałem koronawirusa, mimo ze minęły już dwa tygodnie to nadal czuję się jak gówno. I to pomimo minimalnych objawów, straciłem tylko węch i smak, który już odzyskałem, ale nadal pozostało uczucie zmęczenia i czasem występujące zawroty głowy. Moja siostra ma takie same objawy jak ja. Najgorzej przeszła przez chorobę matka(lvl. 73) wysoka gorączka, duszący suchy kaszel, ból klatki i brzucha, obfita potliwość, silne zawroty głowy, zapalenie płuc. Dzięki antybiotykom i innym lekom przepisanym przez lekarza wyszła z tego, czeka ją tylko jeszcze prześwietlenie płuc. Najlepiej "przeszedł" to ojciec, który chyba się nie zaraził(co jest dziwne bo spią w jednym łóżku) albo nie ma objawów wcale. Najgorzej jest z ciocią(73), która trafiła do szpitala, z wydolnością płuc na poziomie 40%, nieprzytomna z wysoką gorączką. Z opowieści wujka przez 2 dni walczyli o jej życie, gdy udało się przywrócić jej przytomność została przewieziona do innego szpitala i podłączona pod tlen. Jednak jej stan się nie poprawia, ma w tej chwili obustronne zapalenie płuc, zaczął zbierać się płyn w jamie opłucnej skutkiem czego założyli jej drenaż i ściągają ten płyn. Jednak nie ma żadnej poprawy. Tylko w przypadku cioci mówimy o osobie, która przed covid już była osobą mocno chorą, jej stan był prawie wegetatywny, od 5 lat leży w łóżku z czego od roku w ogóle z niego nie wstaje. Także różne oblicza ma ten covid. A u Was jak to wygląda? #covid19 #koronawirus #kwarantanna
  • 9
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Sebik89: Ponad pol roku po Covidzie, nadal utrzymuje sie nadcisnienie, ktorego przedtem nie miałem oraz problem z płytkim oddechem. Pluca w TK niby ok, jeszcze spirometrie bede robil.
Nie polecam, troche obnizylo to jakosc zycia dlugoterminowo.
@Sebik89: gorączka 39+ przez jakieś 24h, później parę dni 37, bóle mięśni, stawów, boli głowa i gałki oczne, ogólne rozbicie, suchy kaszel. Po tygodniu od testu już wszystko było ok. Teraz po ponad dwóch tygodniach mam lekki, odchodzący kaszel. Nie czuję żeby spadła mi sprawność itp. Czuje natomiast zmęczenie ciągłym siedzeniem w domu :(
Żona miała COVID, dwa tygodnie wyjęta z życia a tydzień to z łóżka się podnieść nie mogła. Spaliśmy razem, izolacja razem a mnie nic. Przeciwciał nie mam, sprawdziłem w laboratorium ;)