[kuddelmuddel]

#rower #szosa Będąc rowerowym Januszem lepiej jechać do serwisu czy zamówić sprzęt i samemu wymienić łańcuch? I tak raz na rok musiałbym wymienić, chyba aż taka czarna magia to nie jest?

[uysy]

@kuddelmuddel: dolicz o tego jeszcze kasetę i ewentualnie blaty za jakiś czas.

[krabozwierz]

@kuddelmuddel: Musisz sobie kupić za kilka złotych skuwacz do łańcucha, łańcuch i jeśli nic wcześniej nie grzebałeś, to rozkuwasz/rozpinasz (jeśli masz łańcuch na spince) starą kietę, liczysz ogniwa, "docinasz" skuwaczem nowy łańcuch, żeby miał taką samą ilość ogniw i zakładasz na rower

[sargento]

@kuddelmuddel: jak kupisz łańcuch i spinkę i policzysz dobrze ogniwa to ok.

[Tigermass]

@kuddelmuddel: ja robiłem to rok temu pierwszy raz. Jestem manualnym zerem, bo nigdy nikt mnie niczego nie nauczył, a poradzilem sobie bez problemu z poradnikiem z yt.

[Hipodups]

@kuddelmuddel: Wymiana lancucha to chyba jedna z prostszych czynnosci serwisowych w rowerze. Ogolnie serwis szosy nie jest jakis bardzo skomplikowany( chyba ze tarcze hydrauliczne) i da się samemu calosc ogarnac. po jednym pelnym serwisie koszt narzędzi się zwraca , a kolejne to tylko Twoj czas.

[M.....i]

@kuddelmuddel: Pan z Wąsem z Park Tool wytłumaczy.
Zamiast narzędzia do master linka można użyć sznurówki.
https://www.reddit.com/r/MTB/comments/m6nw7m/pro_tip_use_a_shoelace_to_disconnect_a_master_link/

[STRawny]

@kuddelmuddel: Pamiętaj że niektóre łańcuchy są kierunkowe i wtedy trzeba go założyć w dobrą stronę. W przypadku shimano napisy na łańcuchu są od jednej strony i wtedy trzeba je dać na zewnątrz (tak aby patrząc na rower dało się je odczytać)