Wpis z mikrobloga

Pytanie do ekspertów i trochę truestory. Oglądałem szeregowiec pod Poznaniem. Lokalizacyjnie super, cenowo jest niby ok... Ale że dynamika sprzedaży była niska postanowiłem przeciągnąć Panią że sprzedaży pracującej dla dewelopera. Na początku mówiła aby brać bo ktoś ogląda. Olałem ja mówiac że chce negocjować na co odpowiedziała że ona nie może. Miesiąc później nic się nie zmieniło. Oglądaliśmy to drugi raz z gośćmi - rodzice żony. Byliśmy bardziej zdecydowani i chętni natomiast pani że sprzedaży nadal nieugięta - powiedziałem jej że to nie jest jedyną inwestycja która oglądamy i chcemy coś wybrac dlatego oni są z nami (to było w ubiegły pt). Kontaktowaliśmy się w poniedziałek z chęcią ominięcia tej baby i porozmawiania z kimś innym niż sprzedawca, w końcu sama powiedziała że ona nie może zejść z ceny więc potraktowałem to dosłownie dzwoniąc do biura - pech chciał że ta baba odebrala... i w koncu miała się zapytać szefa czy zejdą - kilka godzin później - odmowa. Ostatecznie zadzwoniliśmy w środę z chęcią podpisania umowy rezerwacyjnej ale powiedziano nam że w pt ma to ktoś oglądać i nie można tego tak załatwić. No i teraz pytanie - prywatną zemsta pani że sprzedaży czy faktycznie znalazła 2 klientów przez 3 dni - dwa wolne budynki z czego jeden lokal kupno i 1 ogladanie. Jak nie to to pewnie mieszkanie w Poznaniu ale żona mi nie wybaczy xD Może znacie jakieś alternatywy kanalizacja i szkołą oddalona o rzut kamieniem gdzieś pod Poznaniem? Niestety zaczynam to traktowac personalnie i jeśli będzie wolne to mam ochotę ją przeciągnąć i odpowiedzieć że jak jej tak zależy żeby sama tam zainwestowała i zamieszkala (°° a z żoną jakoś przeżyje ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Chyba pozostaje tylko czekać, obserwować...
#nieruchomosci #poznan
  • 23
@Alusowy: za pierwszym razem - jedno pytanie - czy cena jest do negocjacji i koniec. Za drugim razem - to była już dłuższa rozmowa - ale nie typowe targowisko że ma dać i koniec. W końcu dysponujesz X00 000 zł więc to raczej oczywiste że na koniec dnia chcesz coś ugrać - a nie dajesz wszystko co masz. Pani z działu sprzedaży nieugięta - Nie i koniec, "Ja nie mogę" -
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Na koniec dnia nie chce przegrać bo nie dogadaliśmy się o jakąś symboliczną kwote ale jedno trzeba tej kobiecie przyznać - Potrafi się targować - mówiąc tylko nie. Rzeczywiście dobra lokalizacja ;) A ja nie jestem idealnym klientem bo mogłem czekać i moje kolejne miesiace czekania mogą mnie po prostu dodatkowo kosztować - kolejny etap
@Seba_Seba_Seba: nie słuchaj trolli mirku, zawsze negocjuj. Jak ktoś jest stulejką i się wstydzi zapytać, to potem innych też będzie zniechęcał w internecie. Normą jest, że nieruchomości się wystawia POWYŻEJ ceny którą chcesz otrzymać i jak się taka stulejka z wykopu nie zapyta, to mu się opchnie po cenie ofertowej.

I tak samo oczywiście z autami, pracą, czy fachowcami.
@Seba_Seba_Seba: No to pewnie chodzi o osiedle Kwiatowe, też byłem zainteresowany zakupem, ale zanim się obejrzałem to wszystkie trzy się wyprzedały, z czego jeszcze ostatniemu szeregowcowi cena skoczyła do 550k. Także w tym wypadku okazuje się, że jest straszna padaka na rynku :) Dodatkowo w Zalasewie teraz nie ma żadnej toczącej się inwestycji co pogorsza sprawę. Masz coś innego ciekawego na oku? Widziałem, że jeszcze można coś w Jasinie i Gruszczynie