Wpis z mikrobloga

@NowaKarta: Klasyg :) Sam jestem wierzący, natomiast nie przestaje mnie zadziwiać, jak w gruncie rzeczy przesłanie, które można sprowadzić do "weźcie i nie bądźcie dla siebie chu..mi", nie jest w stanie przebić się do głów wielu osób, deklarujących się jako katolicy/chrześcijanie
  • Odpowiedz
@NowaKarta: Mam wrażenie, że to wynika z jakiegoś takiego zamknięcia się. Przyjaźnię się z gejem, z muzułmaninem, mam kumpla Hindusa. Jakoś na luzie jesteśmy się w stanie dobrze dogadać. Każdy ma swój "film" i wystarczy zwykłe uszanowanie tego faktu i już się jakoś tak przyjemniej robi. I normalniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Pracowałem kiedyś z hindusami, lepiej się z nimi dogadywałem niż z zawistnymi Polakami cebulami


@NowaKarta: ale to dlatego, że nie mieszkasz na stałe w Indiach, a to już zupełnie inna bajka. Nie mógłbyś być w związku z kobietą z którą chcesz być, a ludzie innych poglądów i wiar są szykanowani lub zabijani. Więc po jakimś czasie mógłbyś stwierdzić, że kultury wyrosłe z chrześcijaństwa nie są najgorsze na tle innych.
  • Odpowiedz