Wpis z mikrobloga

W przepisach powinno się wprowadzić jakieś dodatkowe reguły dotyczące zapisu zdań złożonych. Nie wiem, jakieś nawiasy kwadratowe, klamry czy inne gówno. Nic mi tak nie ryje bani jak przedzieranie się przez konstrukcje typu:

Przepis ten wskazuje, że dłużnicy spadkodawcy lub osób, którym przysługują wierzytelności z tytułu zapisu (dalszego zapisu), wkładu oszczędnościowego na podstawie dyspozycji wkładem na wypadek śmierci lub umorzenia jednostek uczestnictwa funduszu inwestycyjnego otwartego lub specjalistycznego funduszu inwestycyjnego otwartego na podstawie dyspozycji uczestnika tych funduszy na wypadek jego śmierci, są obowiązani przekazać naczelnikowi urzędu skarbowego, właściwemu ze względu na miejsce zamieszkania wierzyciela, informację o dokonanych wypłatach (zwrocie długu) i ich wysokości, w terminie 14 dni od dnia wypłaty.

#ksiegowosc #prawo
  • 9
Wystarczy napisać ustawę, która mówi, że losowe 10 osób z ulicy, które nie zinterpretuje danego zapisu dokładnie tak samo - zostanie odrzucone jako bubel.
Nosz cholera jasna, co tam jest napisane?! Jak to możliwe, że człowiek po studiach za cholerę nie wie co to jest?
@MQs A w przypadku #!$%@? przepisów na żarcie zakaz miary typu szklanka, łyzeczka #!$%@?, widac jaki przepis jest pisany przez chłopa a jaki przez babe. Chłop poda co di ziarenka, minigrama cukru uwzględniając ciśnienie i wilgotność powietrza a baba ? Baba nie może #!$%@? krolowa kuchni #!$%@? jej mac NUTKA, SCZYPTA, ŁYZECZkA #!$%@?
@Ogar_Ogar: Masz jakiś sposób na znalezienie początku końca wyliczanki i pewność, że ta wyliczanka nie wykluczy przypadku, który ciebie dotyczy?