7 marca 1949 roku w więzieniu na Rakowieckiej w Warszawie został zamordowany major Hieronim Dekutowskie ps. „Zapora”- cichociemny, żołnierz Armii Krajowej, legendarny dowódca oddziałów partyzanckich na Lubelszczyźnie. Zabito go metodą katyńską strzałem w tył głowy wraz z grupą sześciu jego podkomendnych.
Po trwającym ponad rok śledztwie pomimo, iż miał niespełna 31 lat, Zapora wyglądał jak starzec. Ubeccy kaci powybijali mu zęby, połamali nos, żebra i kończyny, powyrywali paznokcie, major całkowicie osiwiał. Podczas okropnych tortur, nie wydał nikogo ze swojego oddziału. Dla zhańbienia ubrano go i jego 6 podkomendnych w mundury Wehrmachtu. Cichociemnego zastrzelił Piotr Śmietański, etatowy kat mokotowskiego więzienia. Ostatnie słowa jakie krzyknął cichociemny brzmiały: „Jeszcze Polska nie zginęła! Przyjdzie zwycięstwo”.
Po trwającym ponad rok śledztwie pomimo, iż miał niespełna 31 lat, Zapora wyglądał jak starzec. Ubeccy kaci powybijali mu zęby, połamali nos, żebra i kończyny, powyrywali paznokcie, major całkowicie osiwiał. Podczas okropnych tortur, nie wydał nikogo ze swojego oddziału. Dla zhańbienia ubrano go i jego 6 podkomendnych w mundury Wehrmachtu.
Cichociemnego zastrzelił Piotr Śmietański, etatowy kat mokotowskiego więzienia. Ostatnie słowa jakie krzyknął cichociemny brzmiały: „Jeszcze Polska nie zginęła! Przyjdzie zwycięstwo”.
#historia #historiapolski #wojsko #4konserwy #iiwojnaswiatowa #polska #zolnierzewykleci