Wpis z mikrobloga

@Barte: Jeżeli "ładowanie wielu akumulatorów na raz, ale powoli“ może zastąpić “ładowanie każdego akumulatora szybko“, to kup prostowniki z Lidla. One chodzą po ok. 60zł, więc kilka sztuk cię nie zrujnuje, a dają radę znakomicie.
  • Odpowiedz
@Barte: Automatyczny szybki będzie bardzo drogi. W testach na mrAkumulator to nawet dosyć drogie automatyczne potrzebują kilku restartów, aby zrobić gęstość elektrolitu całkowicie rozładowanego akumulatora, bo w trybie podtrzymania to nawet tydzień może taki akumulator dochodzić. Nawet Ctek za prawie 300zł potrzebował 15 godzin i trzech restartów ładowania: https://youtu.be/KIVrW9tgI0E?t=732
Jak będzie ładować tylko akumulatory z elektrolitem płynnym i będziesz pilnować procesu ładowania to coś z transformatorowych możesz wziąć. Kiedyś były
biskup2k - @Barte: Automatyczny szybki będzie bardzo drogi. W testach na mrAkumulator...
  • Odpowiedz
@biskup2k: może być i za 500 plus( ͡° ͜ʖ ͡°) i nie musi dobić do 100 procent sprawności. Ma szybko podładować akku z załóżmy 50 do 90
  • Odpowiedz
@Barte: Te automatyczne bez funkcji regeneracji (recondition) to zwykle ładują do 14-14,9V a wtedy akumulator szybko się ładuje do 50-60% a później ładowarka aby nie przekroczyć tego napięcia zmniejsza natężenie poniżej 1A i zaraz przechodzi nawet w tryb podtrzymania na 13V co jeszcze zmniejsza ampery i tym samym ilość "wtłaczanego prądu". Jak masz taki budżet to może zainteresuj się ruskim Kulonem (chyba sprawdzenie ze wszystkim opłatami wyjdzie poniżej 300zł), bo
  • Odpowiedz
@biskup2k: wlasnie o to mi chodzi, bo mam 2 prostowniki jeden uniteca drugi absaar ab-4, i o ile ten pierwszy nadaje sie tylko do kosza to absaar jest ok jak ktos ma do podładowania raz czy dwa razy do roku akku do auta, ja potrzebuje naładowac 3-4 akumulatory w tygodniu. Pracujemy na takim zadupiu w którym obecnie nie ma prądu a generator spalinowy nie wchodzi w gre, i zostaje tylko
  • Odpowiedz
@Barte: A jakich akumulatorów używacie? Bo jeśli są to akumulatory typu deep cycle (do pracy w takich warunkach jak je używacie) to zwykle są to żelowe albo AGM i ich nie powinno się ładować zwykłym transformatorem. A jak samochodowe z elektrolitem płynnym to one długo tak nie utrzymają sprawności.
  • Odpowiedz
@Barte: A z wysyłką myślę że nie będzie dużego problemu jeśli dogadasz się z jakimś sprzedawcą. Jesteśmy w unii to będzie tylko wysyłka droższa bez większej papierkologii.
  • Odpowiedz