Wpis z mikrobloga

#warszawa
Rozmawiałem z moim znajomym, pracującym w największej firmie obsługującej miasto w kwestii odśnieżania ulic piaskarkami/solarkami. (Firma na S.)

Na ulice nie wyjechala dzis 1/3 dostepnych maszyn, bo ich operatorzy widzac co sie dzieje wzieli sobie L4.
Tak sie zyje w panstwie z gowna w ktorym zeby dostac L4 wystarczy powiedziec przez telefon ze ma sie kaszelek
  • 20
@Pan_Mefedronu: ciężko mi sobie wyobrazić, żeby firma publiczna brała ludzi na umowę o dzieło, przewidując kiedy spadnie śnieg. Samo sporządzenie takiej umowy to kilka tygodni. Pewnie mają normalnie jakieś byle jakie obowiązki wpisane na umowie, które można wykonać w godzinę i rozciąga się je na osiem, ale trzymają ich tylko dlatego że ogarniają takie sprzęty. Przecież ci ludzie muszą z czegoś żyć, zamiast czekać 5 lat aż spadnie śnieg i być
@caslin: raczej po prostu w okresie zimowym jeżdżą pługosolarkami, zaś w sezonie ciepłym zamiataczkami, polewaczkami i cysternami do podlewania...

z drugiej strony pewnie gówno zarabiają ci operatorzy więc nawet im się nie dziwię


@Heady1991: po pierwsze jeśli się godzisz na te warunki to nie ma znaczenia, po drugie kierowcy zawodowi źle nie zarabiają.
@Pan_Mefedronu: ciężko mi sobie wyobrazić, żeby firma publiczna brała ludzi na umowę o dzieło, przewidując kiedy spadnie śnieg. Samo sporządzenie takiej umowy to kilka tygodni. Pewnie mają normalnie jakieś byle jakie obowiązki wpisane na umowie, które można wykonać w godzinę i rozciąga się je na osiem, ale trzymają ich tylko dlatego że ogarniają takie sprzęty. Przecież ci ludzie muszą z czegoś żyć, zamiast czekać 5 lat aż spadnie śnieg i być
@Ferocio: raczej logika osoby, która pracowała w budżetówce i dobrze wie, jak to wygląda od strony utrzymywania kadry potrzebnej do określonych zadań, które nie dzieją się codziennie.
@caslin: Czyli uwazaz, ze do obslugi ciezarowek potrzeba tak wybitnych specjalistow oplacanych przez caly rok, zeby kilka dni/tygodni w zimie odsniezali drogi, bo sa tak wybitnymi specjalistami, ze przez reszte roku sie do niczego nie nadaja, wiec trzeba placic im przez caly rok?