Aktywne Wpisy
KuKumber +2403
Panie prezesie NIEEEEEEE !!
#bekazpisu
#bekazpisu
Widzę na X, że coraz więcej osób nawet mocno apolitycznych jest zaniepokojonych tym co się aktualnie dzieje w kraju. Bajeczką o sprzątaniu katastrofy po PISie w nieskończoność grać nie można.
Osobiście nie jestem specjalnie zdziwiony, czego można oczekiwać po kolesiu który na zachodzie nazywany jest zastępcą Merkel. Wykop też kiedyś się otrząśnie jak zauważy że nie tylko Matecki sceptycznie ocenia aktualne decyzje rządu.
#bekazlewactwa #bekazpodludzi #takaprawda #4konserwy #sejm #atom #cpk #polityka
Osobiście nie jestem specjalnie zdziwiony, czego można oczekiwać po kolesiu który na zachodzie nazywany jest zastępcą Merkel. Wykop też kiedyś się otrząśnie jak zauważy że nie tylko Matecki sceptycznie ocenia aktualne decyzje rządu.
#bekazlewactwa #bekazpodludzi #takaprawda #4konserwy #sejm #atom #cpk #polityka
Tytuł: Artemis
Autor: Andy Weir
Gatunek: science fiction
Ocena: ★★★★★★☆☆☆☆
Książka autora Marsjanina, który był hitem Wykopu na przełomie 2014 i 2015 roku, co drugi wpis dotyczył tej pozycji, okazała się ona być najpopularniejszą i najwyżej ocenianą powieścią w poprzedniej edycji #bookmeter. Oczekiwania względem kolejnej jego książki, Artemis, miałem zatem wysokie. Czy się udało?
Moim zdaniem tak, chociaż do poziomu Marsjanina odrobinę zabrakło. Artemis czytało się bardzo dobrze, akcja jest wartka, a główna bohaterka dająca się polubić. Autor wiarygodnie opisał funkcjonowanie i życie pierwszego miasta na Księżycu, z zaciekawieniem poznawałem szczegóły działania tej struktury, jej prawa i relacje z Ziemią. W przeciwieństwie do Marsjanina, gdzie mieliśmy samotnego człowieka pozostawionego na planecie, tutaj akcja jest rozłożona na kilku bohaterów, w czym upatrywałbym się nieznacznego pogorszenia jakości lektury. Mimo to mogę polecić Artemis, jako powieść sci-fi trzyma poziom i wciąga w swój świat.
Jeszcze protip: jeśli nie czytaliście żadnej książki Weira, polecam zacząć od Artemis, a potem sięgnąć po świetnego Marsjanina ;).
#bookmeter #wykopkindleclub #ksiazki #czytajzwykopem #fantastyka
Dla mnie obie książki do przeczytania w 1-2 dni, chociaż trzeba przyznać, że w Marsjaninie syndrom 'jeszcze jednego rozdziału' jest o wiele silniejszy.
Potem od groma technikaliów, przy których się ziewa, akcja wartka jak na zawodach szachowych emerytowanych działkowców z Alzhimerem. Artemis ma tę przewagę, że jest dużo oryginalniejsza i znacznie
Tutaj przestałem czytać
@xandra: wg mnie one były potrzebne żeby urealnić sytuację, sposób w jaki Mark radzi sobie sam na chcącej go zabić planecie. I były na tyle przystępne, że potrafiły zaciekawić, mnie nie odpychały.
Tutaj zgoda, jak w Artemis to akcja zachęcała do dalszego czytania, tak w Marsjaninie jej rolę przejęły clffhangery, czy Mark przeżyje w kolejnym rozdziale. Inna zasada