Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak wygląda cały proces "biurowy" po śmierci w przypadku zgonu w szpitalu i w domu? Co jeśli ktoś nie był katolikiem? Co jeśli nikt się nie zgłosi po zwłoki? Kto może odebrać zwłoki ze szpitala?

#pogrzeb #smierc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #601c14ea8f6149000a2040e9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 3
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: w domu zgłaszasz na pogotowie. Po 2 godzinach przyjeżdża lekarz stwierdzić zgon. Po 4 godzinach od stowerdzenia zgonu przyjeżdża zakład pogrzebowy.
W szpitalu jak, nikt nie odbierze zwłok to jest człowiek jest chowany na miejscu "wspólnym" to znaczy, na parcelach przeznaczonych dla takich ludzi.
Reszty nie wiem.
Li: Wtedy chyba jakaś babka z urzędu urządza pogrzeb i zajmuje się formalnościami, wyglądem nagrobka itp. Można napisać ostatnią wolę, ale z tego co pamiętam to ostatnio była taka głośna sprawa, że babka była niewierząca, a urzędniczka stwierdziła, że będzie miała ją na sumieniu i pochowała ją w obrządku katolickim. Tak więc urzędniczka ma ostatnie słowo i twoja wola może nie być spełniona ( ͡° ͜ʖ ͡°)
SześcioramiennaBabcia: Ja bym się bardziej zainteresował sprawami spadkowymi, kwestiami związanymi ze sprawami bieżącymi po zmarłej osobie (jej umowy itp) jak to wszytko ogarnąć. Albo najlepiej - co mało osób robi przygotować sobie taki skrypt postępowania w razie śmierci członka rodziny. Moi przygotowali coś takiego, nie widziałem tego na oczy ale nawet znajomy prawnik pomagał moim to ogarnąć.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua