Wpis z mikrobloga

Dlaczego ludzie się tak oburzają kiedy ktoś pod ich postem na fejsbuku czy gdziekolwiek indziej poprawia ich gramatykę/pisownie? Zwłaszcza jeśli dotyczy to obcego języka? Mieszkam za granicą i jestem w kilku grupach dla expatów, laska napisała miły post w którym wspomina kilka błędów które ludzie na tej grupce najczęściej popełniają (np. że nie ma liczby mnogiej od słowa advice) i ludzie w komentarzach ją zjedli. Czy nie ma lepszych rzeczy do roboty niż wypominać innym błędy i czy sama jest taka perfekcyjna jak mówi w obcych językach. Zamiast przyjąć do wiadomości, podziękować lasce że jej się chciało, wyciągnąć z tego jakąś naukę, to będą ją wyzywać xD Prosze, nie róbcie tak.

  • 8
@missGuided: Ludzie chcą się dowartościować zwyzywaniem drugiej osoby tylko dlatego, że popełniła błąd ortograficzny. Ludzie to #!$%@? i trzeba uważać
¯\_(ツ)_/¯

Przekonalem się o tym wiele razy na własnej skórze
@smacznyy: pewnie, nie mówię tu o przypadkach gdy ktoś naśmiewa się z ciebie bo popełniłeś błąd, ale jak ktoś grzecznie cie poprawi, to czemu po prostu nie podziękować i czegoś się nauczyć? Nawet nie trzeba dziękować, ale chociaż nie wyzywać ¯\_(ツ)_/¯

@ConanLibrarian: Osz ty jak śmiesz mnie poprawiać ciekawe czy ty taki idealny jesteś???1!1! ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡
@missGuided: Myślę, że obserwatorom tagu #grammarnazi nie musisz tego pisać. Ludzie są tutaj raczej po stronie opisywanej przez ciebie laski - za poprawianie są zasypani minusami na wypoku.

@smacznyy:

Ludzie chcą się dowartościować zwyzywaniem drugiej osoby tylko dlatego, że popełniła błąd ortograficzny

Rzadko kiedy ktoś na wypoku wyzywa innych za błędy (chyba tylko paliwoda, od "nieuków"). Ja, na przykład, obecnie jedynie poprawiam i nie komentuję błędu w żaden sposób.