Wpis z mikrobloga

Nadszedł czas, abyśmy rozliczyli się z naszego @mirkowyzwania - oto zadania jakie dostaliśmy w ramach XV edycji! (òóˇ)

a) Ulep dużego bałwana. Jeśli nie spadł śnieg u Ciebie, wykaż się kreatywnością i stwórz go z czegoś innego.
b) Zaplanuj 10 kilometrowy bieg i nagraj trasę
c) Wykonaj maskę karnawałową na bal przebierańców.

Stwierdziliśmy, że jak na Vikingów przystało, podejmiemy się najbardziej wyczerpującego z wyzwań. W kilkustopniowym mrozie wybraliśmy się na bieg wokół Wielkiej Wyspy w #wroclaw, gdzie stacjonujemy. Trasa nie była zaplanowana dobrze. Nie była też zaplanowana źle. Była zaplanowana średnio, ale zrobiliśmy 10 km, z których relację znajdziecie w filmiku. ( ͡ ͜ʖ ͡)

Nie było łatwo, ale bawiliśmy się świetnie! To już drugi raz, kiedy bierzemy udział w #mirkowyzwanie i z pewnością nie ostatni! ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

#bieganie #glupiewykopowezabawy #mobilevikings
  • 19
a czemu zmieniliście miejsce stacjonowania? Kiedyś byłam u Was na Tęczowej, chyba nawet ze dwa razy :)


@mgielka_: Wpis można odczytać dwuznacznie, że jesteśmy na Wyspie, chodziło nam o Wrocław. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale tak, przenieśliśmy biuro z Tęczowej, teraz nasze Centrum Dowodzenia znajduje się bliżej centrum, na Kościuszki.
Przede wszystkim wraz ze wzrostem vikingowej społeczności, wzrosła też liczba pracowników i przestaliśmy mieścić się na Tęczowej.
Serio 10km bieg jest tak trudny, fascynujący i niepowtarzalny ze można go nazwać wyzwaniem ??
Przecież tam nie ma nic specjalnego...
@MobileVikingsPL: > Nie każdy z ekipy naszego Centrum Dowodzenia był w nastroju na taki bieg, dlatego podzieliliśmy się na dwie grupy - spacerową i biegową. Łącznie 10-kilometrową trasę pokonało dwóch biegaczy, pięciu spacerowiczów i jeden #smiesznypiesek Tobiś. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak u was są tacy ludzie w firmie to ja dziękuję i wolę pójść do konkurencji. Aż się boję, jak traktujecie klientów z takim "zaangażowaniem"