Wpis z mikrobloga

@Magnifice Jak robią to akurat oni, to nie wiem. Ale w zbliżonej tematycznie korpo, zatrudniona przez nich w tym celu agencja oczekiwała listy poprzednich pracodawców i namiarów na uczelnię, wraz z danymi kontaktowymi do kogoś, kto może zweryfikować podane przez Ciebie informacje. Potem do niektórych z nich pisali maile robiąc przy tym błędy w podstawowych danych i dziwiąc się, że nie mogą się dogadać po angielsku z polską uczelnią. Ogólnie to była