Hej, montował ktoś czujniki parkowania (bez sensu ta nazwa, ale trudno, bo wcale nie wyczuwają parkowania, tylko przeszkody) w samochodzie? Bo wygląda na to, że kupię Civica VIII bez tego bajeru i zastanawiam się, jaki to koszt i kto to zrobi najmniej inwazyjnie w okolicach Wrocławia.
@Pantokrator: prosta sprawa do ogarniecia samemu, wystarczy zdjąć zderzak i wpiąć się w obwód od światła wstecznego. Koszt czujników, elektryk pewnie weźmie ze stówkę.
@Pantokrator: Zalezy dla kogo. Podobnie cebulenie na czujnikach nie jest ani madre ani smieszne. Serio, po co ci elektryczne szyby, pomysl, ile zaoszczedzisz.
@onuceSzatana: A gdzie ja cebulę? Kupuję UŻYWANY samochód, Civica VIII już parę lat nie produkują i tak się składa, że wśród używanych aut nie zawsze znajdzie się takie, które ma wszystko to, czego chcemy. Ja jak widać czujniki parkowania chciałbym mieć, ale samochód, który mogę kupić, akurat tego nie ma, ma za to parę rzeczy, których nie potrzebuję. Coś za coś.
@onuceSzatana: Tak właśnie najpierw się #!$%@?łem zdrowo, nie ukrywam, a potem zorientowałem się, że zaszła pomyłka :D
Wyobrażasz sobie ryć w nowym aucie na gwarancji i pewnie tę gwarancję stracić, by zamontować czujniki, kiedy można je mieć od nowości. To by był jakiś absurd totalny. Ja może i często jestem głupi, ale nie aż tak.
Hej, montował ktoś czujniki parkowania (bez sensu ta nazwa, ale trudno, bo wcale nie wyczuwają parkowania, tylko przeszkody) w samochodzie? Bo wygląda na to, że kupię Civica VIII bez tego bajeru i zastanawiam się, jaki to koszt i kto to zrobi najmniej inwazyjnie w okolicach Wrocławia.
Kupuję UŻYWANY samochód, Civica VIII już parę lat nie produkują i tak się składa, że wśród używanych aut nie zawsze znajdzie się takie, które ma wszystko to, czego chcemy.
Ja jak widać czujniki parkowania chciałbym mieć, ale samochód, który mogę kupić, akurat tego nie ma, ma za to parę rzeczy, których nie potrzebuję. Coś za coś.
Wyobrażasz sobie ryć w nowym aucie na gwarancji i pewnie tę gwarancję stracić, by zamontować czujniki, kiedy można je mieć od nowości. To by był jakiś absurd totalny. Ja może i często jestem głupi, ale nie aż tak.