Wpis z mikrobloga

@Popularny_mis: zdradzisz pan gdzie można sobie taki kawałek lasu kupić i na nim postawić cabin in the woods?

Ale zazdroszcze

A jeszcze bym zrobił całkowicie off-grid instalację elektryczną na bazie solarów i akumulatorów :D
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Popularny_mis: pewnie się nie zawali, ale do wersji pro jeszcze trochę brakuje.

Wspominasz że problem jest z dostępem do materiału. No i faktycznie widać, że używacie tarcicy mokrej z tartaku. Jest to jakiś tam błąd bo jak to teraz zamkniesz mokre to będzie grzyb w środku (ale jak poczekasz az szkielet przeschnie przed zamknięciem to nic się nie stanie.)

Odnośnie do tego dostępu do materiału, w czym jest problem? Wiadomo,
  • Odpowiedz
  • 2
@diogene wszystko można, jak jest budżet, przydomowa oczyszczalnia plus głębinowa studnia i off grid, narzędzie do produkcji konserw i można żyć jak śp Adolf Kudlinski. Myślę że działka to nie jest jakiś wielki problem, tu akurat moje rodzinne strony, gmina tczów, powiat zwoleń, mazowieckie. Jakoś czas temu 3/4 lata, znajomy sprzedawał dwa takie domki z 2 sypialniami (parter i piętro w lesie z podpięta woda i prądem) ok 60mk za 150k
  • Odpowiedz
  • 1
@Powuyo firmy wożą, ale łatwiej sezonowane, suche heblowane belki kupić z austrii niż z naszych okolicznych tartaków. Tu będzie robione na zewnatrz a jesienia/zima wykończenie więc grzyb nie powinien się pojawić. Mamy doświadczenie z Norwegii gdzie ciągle mieszkam, chociaż myślę o przeniesieniu się do polski za jakiś czas. Tak to wyglądało w hycie mojego szefa.
Popularny_mis - @Powuyo firmy wożą, ale łatwiej sezonowane, suche heblowane belki kup...

źródło: comment_1610226139Te0Vb4JvHxnagFsSqLjt2S.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Popularny_mis: bo nasze okoliczne tartaki nie robią drewna z certyfikatem. Jest kilka firm które robią, no ale handel kwitnie zagranicznym (u mnie głównie szwedzkie)

Sam robię z mokrego generalnie, staram się co prawda uciąć materiał parę tygodni przed montażem ale wiadomo jak to czasami jest.
  • Odpowiedz
  • 0
@Powuyo nie siedzę dobrze w rynku, rodzina zajmuje się głównie dachami, ja siedzę w Norwegii. Brat przez jakieś już posiadane doświadczenie, wziął się z tym znajomym za stawianie. Ktoś z rodziny stawia 200m mieszkalnego, mają własną firmę zajmująca się konstrukcjami drewnianymi i też drewno opłaciło się bardziej ściągnąć z zagranicy a oni mają konkretne znajomości, ba mają nawet swój własny tartak, ale licząc czas, koszta swoich pracowników itd to woleli normalnie
  • Odpowiedz
@Popularny_mis a co że ścianą szczytową? I wydaje mi się że trochę kiepsko otwory są porobione.

Z ciekawości, jak są połączone krokwie w szczycie? Jeżeli na jakieś zacięcie to czemu taki ubogie usztywnienie tego?

Edit. Rozumiem że to w trakcie pracy :D
  • Odpowiedz
  • 1
@bartpl zastanawiałem się nad otwarciem firmy w Polsce żeby coś takiego robić.

Pierwszy problem to dostęp do dobrego materiału.
Drugi to by obliczyć koszta całkowite i zobaczyć czy jest to warte zachodu.

Teraz takie firmy rosną jak grzyby po deszczu
  • Odpowiedz
  • 0
@cordant dokładnie w trakcie pracy, będzie dodatkowo belka kalenicowa, jętki i płyta OSB na wierzchu więc o stabilność nie ma się co martwić. Łączenie krokiew na nakładkę prostą (zakładkę).
  • Odpowiedz
  • 0
@Achaa właśnie tu jest problem, że mając własną firmę w Polsce i milion rzeczy na głowie zarabia się niewiele więcej niż będąc dobrym pracownikiem w firmie i czasami biorąc takie fuchy. Ciekawe jeszcze jak się rozwinie sytuacja na rynku pracy w tym roku w budowlance.
  • Odpowiedz