Wpis z mikrobloga

Zwróćmy uwagę na pewne z pozoru niegroźnie wyglądajace określenie - STRACIŁ

Jak przekonuje w rozmowie z Onetem, stracił zarówno wiarę w Boga, jak i wiarę w Kościół, a reakcje duchownych na jego krzywdę pomogły mu podjąć tę decyzję.


Już w tej narracji kryje się podstep. Strata kojarzy się z czyms złym, niepożądanym. Człowiek występujący ze struktur Krk zyskuje, nie traci! Należy mówić tu o odzyskaniu rozsądku, godności, wydostaniu się z matni. Ewentualnie o pozbyciu się złośliwego softu, pasożyta intelektu. Nigdy nie mów o stracie w kontekście religii. Ty nie tracisz! Tracą kapłani!
#katolicyzm #pedofilewiary #przemyslenia #religia #ateizm #nihilizm
Pobierz robert5502 - Zwróćmy uwagę na pewne z pozoru niegroźnie wyglądajace określenie - STRA...
źródło: comment_1609848504goXyyrBErR6A2UXA0eys33.jpg
  • 6
@robert5502: wiem co masz na myśli, ale akurat w kontekście jego historii strata wiary jest tu lepszym słowem niż zyskanie rozsądku. Facet był wykorzystywany seksualnie. Czy więc trzeba być wykorzystywany seksualnie, żeby odzyskać rozsądek? Lepiej do narracji brzmi wykorzystywanie seksualne > strata wiary
@Maly_Jasio: > Czy więc trzeba być wykorzystywany seksualnie, żeby odzyskać rozsądek?

@Maly_Jasio: Oczywiscie nie. Ale nie to jest tematematem mojego wpisu. Chodzi o pewną narrację wygodna kapłanom, która wryła się już w podświadomości. Powtarzam, nic nie traci osoba niewierząca, czy dokonująca apostazji.
Analogicznie, przecież sprzątając w domu nie powiem - straciłem śmieci. Po zaplombowaniu zeba, nie powiem - straciłem dziurę.
@robert5502: dla niego to była strata, po co drążysz? Dla mnie to też brzmi jakby płakał po raczysku, ale dla wielu ludzi wiara jest czymś ważnym, czego na marginesie, kompletnie nie rozumiem, ale przyjmuję do wiadomości i po sprawie. Zresztą, w języku polskim wyraz "wiara" zawsze jest używany w pozytywnym kontekście, jako coś wspaniałego, przy takiej narracji zawsze mówi się o "utracie" wiary. Może ten facet nawet nie pomyślał, czy ten