Wpis z mikrobloga

Zaraz Wam opowiem dlaczego to właśnie gry dla faceta 30+ są najlepszą formę rozrywki a nie narkotyki czy seks. Otóż będąc 30+ każdy normalny, zdrowy chłop, powinien już spróbować zarówno dostatecznie seksu jak i używek aby się wyszumieć i usiąść na d00psku, zacząć dbać o zdrowie i swoją przyszłość na dużo większą skalę niż bedąć 20 latkiem. Otóż narkotyki,jeśli chcemy się zabawić dobrze a nie wąchać jakieś nitro czy zamulać się trawą na balacie, są drogie, uzależniają i są generalnie niezdrowe, pomimo że jest po nich zajebiście. I to tyle, chwila przyjemności i takie 500+ jest wciągnięte w godzinę. Gry też są drogie ALE:
- Nie szkodzą jeśli odpowiednio daleko mamy monitor i zachowujemy postawę bezpieczną dla kręgosłupa.
- Nie są na chwile tylko za każdym razem kiedy chcemy żeby były.
- Uzależniają ale nie tak jak dragi i nie w tym wieku, w tym wieku już raczej ma się umiar ze względu na obowiązki.
- Nie ma po nich kaca/zjazdu.
-Są legalne.
- Potrafią dawać mnóstwo emocji i kopa endorfinowego prawie tak jak używki. A multiplayery chyba nawet bardziej xD
Dlaczego gra potrafi być lepsza niż seks? Dlatego że:
-Nie marudzi.
- To jednorazowy wydatek na dłuższy czas.
- Nawet jak będziesz słaby to Ci tego nie wypomni. Masz zawsze szanse się poprawić i być kotem na serwerach, co budzi szacunek innych graczy.
- Nie udaje.
- Nie ma okresu, PC/konsola jest zawsze gotowa do działania.
- Nie znajdzie sobie innego bolca. Jedynie co z obcego dotyku może ją spotkać to dotykanie pada przez kumpla jak gracie meczyk przy piwku.
- Da Ci równie wiele emocji co bagina, endorfiny, etc.
- Jak masz ochotę być zły to po prostu odpalasz FIFE xD

Także tu wybór jest oczywisty Panowie, nie ma co się męczyć z nałogami albo płakać nad brakiem tej jedynej. Pozdrawiam i z fartem.


#gry #konsole #takaprawda #oswiadczenie #ps5 #xbox #zwiazki #narkotykizawszespoko #heheszki
  • 20
  • Odpowiedz
@Pozdzierany_Gumolit: Gry zyskują dodatkowo, gdy masz ludzi o podobnym podejściu i możesz sobie #!$%@?ąć partię z nimi w co tylko zechcesz.

Oczywiście w singlu tez można się zajebiście bawić, ale przynajmniej w moim przypadku fun wzrasta wielokrotnie gdy można sobie porywalizować w przyjacielskim gronie :)
  • Odpowiedz
@Pozdzierany_Gumolit: @John_Doenut: Minus niestety jest też taki że przy 30stce gry często zaczynają po prostu nudzić. Mnie mocno przy graniu trzymał kumpel, teraz gdy już go nie ma to samo granie dla mnie jest takie.. meh.
Robię to bardziej z przyzwyczajenia niż dla samej radochy którą miałem jeszcze rok czy dwa lata temu.
  • Odpowiedz
@Krs90: Też to mam, gry singlowe, już tak nie kręcą jak kiedyś.

W multi jeszcze się odnajduję, bo jest kilku ziomków, ale jakbym ich nie miał to też byłby pewnie ten problem o którym wspominasz
  • Odpowiedz
@John_Doenut: @Vegetable_Broccoli_2: Single gram raczej duże premiery jak CP2077. Multi rzadko teraz odpalam bo nawet nie ma z kim.
@Pozdzierany_Gumolit: Ja przez 10 lat grałem z moim ziomkiem we wszystko ja leci. Kooperacyjne przechodziliśmy jedna za drugą, uwielbiałem to. Ciężko się przestawić po tylu latach. Coś tam od czasu do czasu odpalę, ale np. takiego CSa graliśmy przynajmniej raz w tygodniu po 2-3 turnieje, tak po jego śmierci odpaliłem
  • Odpowiedz
@Pozdzierany_Gumolit: kolego ja już dawno przestałem jarać się grami, są ciekawsze rzeczy. Owszem gram, ale niewiele i raczej z przyzwyczajenia. Poza tym piszesz o tym tak jakbyś nie widział NAPRAWDĘ uzależnionego od gier. Uwierz mi, okropny widok. Są dobre w umiarze, ale jak stają się jedyną rozrywką to mamy problem.
  • Odpowiedz
@Pozdzierany_Gumolit: @Mirkomil :
W 99% grach mozesz spokojnie miec najwyzsza range/grac na poziomie turniejowym po prostu myslac w czasie gry i bedac madrzejszym od przeciwnika. Zwalanie na refleks i dzieciaki to akurat slaba wymowka, bo wlasnie w wieku 22+ do trzydziestki z hakiem powinien byc najwyzszy poziom skilla (zakladajac ze ktos gra regularnie). Umiejetnosci mechaniczne i refleks sa drugie w kolejce. Wiem po sobie, bo wlasnie w wieku 13 lat brakowalo
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Pozdzierany_Gumolit: kiedy jest na odwrot
Cale pokolenie milenialsow wychowala sie na baldurach, diablo, warcrafcie, wowie, metinie, tibiach i innych csach i wszyscy przegralismy lata w te gowna. Teraz gdy wszyscy wchodza w 30+ gry przestaja po prostu tak bawic bo zauwazamy jak krotkie jest zycie i jak wiele jest ciekawszych rzeczy niz lampienie sie w ekran.
Ludzie w tym wieku instaluja obliviona enty raz w zyciu z sentymentu po czym graja
  • Odpowiedz
@Pozdzierany_Gumolit: kiedyś byłem od gierek uzależniony jak miałem jakies 14-16 lat to stwierdzam że najbardziej #!$%@? okres w moim życiu nie wiedziałem że można się tak odrealnic praktycznie nic nie pamiętam z tego okresu wiec to też nie tak że jedno uzależnienie lepsze od drugiego
  • Odpowiedz
@Pozdzierany_Gumolit: grałem całe życie i szczerze grzybki i kwas dały mi więcej niż te całe gry. Jedyne co mam od gier to #!$%@? wzrok, pewnie krzywy kręgosłup, brak mięśni i nie wiem co jeszcze. Odkąd zacząłem brać psycho to uświadomiłem sobie że gry to taki złodziej czasu że #!$%@?. Książka, film jeszcze spoko. Zdarzało się mieć jakieś ciekawe wglądy po przejściu gry ale to co dostałem od psycho nie ma podjazdu.
  • Odpowiedz