Wpis z mikrobloga



@DzemZeSwinki: staram się zagadywać ludzi w pracy, ale poza lizaniem d--y, niczego innego nie umiem. nie potrafię ich sobą zainteresować, bo czuję, że we mnie nie ma niczego ciekawego. plus czasami jeżdżę na koncerty ulubionych artystów (no teraz nie mogę) i zacząłem się kontaktować z fanami tych artystów w internecie, no niby mamy jakiś kontakt, ale wciąż wydaje mi się, że to za mało, a jak się spotkamy to zawalę
  • Odpowiedz
@grangerdanger: Przynajmniej próbujesz, próbuj dalej i się nie poddawaj ((oo)). Ja znalazłem masę znajomych w grach, z którymi mimo że już nie gram, to kontakt pozostał, może spróbuj w tę stronę :> choć wiem, że wirtualne przyjaznie to nie to samo co te w prawdziwym żyćku, ale od czegoś można zacząć :>
  • Odpowiedz