Wpis z mikrobloga

Przyszła i na mnie pora. A dokładniej to na #pokapake pora ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mirabelko, która robiłaś mi paczkę i nie ujawniłaś swojego nicku bardzo dziękuję (ʘʘ) Super, że pomimo ciężkiego okresu w pracy, który nie bardzo wiadomo kiedy się skończy, postanowiłaś wziąć udział w tej zabawie, sprawić obcej osobie trochę radości, a przy okazji samemu się trochę zrelaksować.

Co dostałem? No to po kolei, od największego pakunku:
1. Książkę "Plant Power. Jak wychować szczęśliwe rośliny", która ma mi pomóc na moją przypadłość pod tytułem "brak ręki do roślin", a w przyszłym sezonie zaowocować udanym wyhodowaniem ostrych papryczek. Oby pomogło ( ͡° ͜ʖ ͡°) Start sezonu papryczkowego na początku roku, zbiory kilka miesięcy później. Jeżeli Mirabelko naprawdę liczysz na papryczki i wierzysz w powodzenie akcji to do tej pory będziesz musiała się ujawnić - skądś będę musiał poznać dane do wysyłki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
2. Fasolki wszystkich smaków, ale tylko tych ostrych ( ͡° ͜ʖ ͡°) To odniesienie do mojej prośby o ograniczenie wysyłania słodyczy i nawiązanie do tego, że kocham ostre jedzenie. Przy okazji udało się zdobyć dodatkowe, ukryte punkty personalizacji. Chyba nigdzie o tym nie wspominałem w opisie, a na wykopie gdzieś tam w paru komentarzach może (a mam ich naprawdę dużo), ale swego czasu byłem całkiem sporym fanem Harrego Pottera! Fasolki są przy okazji też grą - mam tam pokrętło do losowania koloru fasolki, którą trzeba zjeść. Niczym w ruletce! Prawdopodobnie poczekają grzecznie do sylwestra.
3. Yerba Mate, która na pewno doszła w trakcie tworzenia paczki i była zakupem dość spontanicznym, a nie planowanym od początku. Do picia Yerby po wielu latach wróciłem 3 tygodnie temu - po tym jak na urodziny dostałem od Różowegopaska zestaw do Yerby. Już jest pita, bardzo smaczna :)
4. Zapalniczkę żarową z trzema żarnikami, która wycelowana była w moje zamiłowanie do shishy. Do tego raczej jej nie wykorzystam, bo mimo, że ognia daje sporo, ciężko byłoby pewnie rozpalić od niej węgielki kokosowe, ale nie zmarnuje się na pewno - pływam w miarę regularnie ze znajomym kajakami, zawsze wtedy rozpalamy jakiegoś grilla czy ognisko i zazwyczaj wkurzamy się na słaby ogień. Ta zapalniczka będzie do tego idealna :)
5. Odręcznie napisany (bardzo ładnym stylem pisma!) list. Myślę, że mój adresat będzie zazdrościł, bo pewnie mój list będzie mu ciężko odczytać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dziękuję Mirabelko za życzenia. Mam nadzieję, że uda się Tobie w święta złapać chociaż trochę wytchnienia i trochę się uśmiechnąć, pomimo obaw wyrażonych w liście. Ja w tym roku niestety z rodzinnych świąt rezygnuję (prababcia ma 93 lata, a dziadek wyszedł niedawno ze szpitala, nie chcę ich narażać). Jeżeli w święta się nie uda, to chociaż niech 2021 rok będzie dużo lepszy i mniej pracowity :)

Jeszcze raz dziękuję! Parę zdjęć w komentarzach.
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku Mirki i Mirabelki! Niech ten covid już sobie pójdzie od nas ( ͡° ͜ʖ ͡°)



#wykopaka
ArekJ - Przyszła i na mnie pora. A dokładniej to na #pokapake pora ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mir...

źródło: comment_16086397480ZWoVguoda1ZWNWH8Y4TjB.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach