Wpis z mikrobloga

@kalasznikowbumbumbum: Powiem Ci tak, fakt, że auto jeździ bezawaryjnie już jakiś czas, nie wróży najlepiej. Auta się nie psują, tylko zużywają, pytanie czy ktoś czeka, aż coś się w-----e na maxa, czy jak słychać lub widać objawy to wymienia. Wielkich awarii ten silnik nie miał, jak wiesz, że znajomy nie jeździł na long-life i wymiana nie co 15kkm+, tylko co 10kkm, robił tam jakiś dwumas, trochę zawieszkę i wszystko jest
  • Odpowiedz