[NaniQuashe]

@Matifcb: raczej pomachanie hantelkami dużo ci nie da, zaopatrz się w ławkę. może drugi hantel i wtedy już możesz robić rozpiętki, wyciskanie francuskie (na triceps), jakbyś jeszcze sobie kupił gryf i więcej obciążników no to możesz robić martwy ciąg i wyciskanie na ławce sztangą do góry. Jak nie chcesz sterydów to musisz porządną dietę sobie ogarnąć bo inaczej pewnie będziesz trochę silniejszy i sprawniejszy, ale mięśnie ci bardzo nie urosną

[Matifcb]

aha czyli mówisz bez chemii sie nie obejdzie. Hmm ogólnie to nie dla mnie, faszerowanie się tabsami itp.
Dokładnie o takich rozpiętkach myślałem z dwoma hantlami, są jakieś "domowe ławeczki" łatwe do złożenia i rozlozenia na te 15 min cwiczen z dwa razy w tygodniu?

PS. co to za sterydy o których piszesz ?

[Karoleer]

Jak nie chcesz sterydów to musisz porządną dietę sobie ogarnąć bo inaczej pewnie będziesz trochę silniejszy i sprawniejszy, ale mięśnie ci bardzo nie urosną

@NaniQuashe: o ja p------e.

@Matifcb: dieta, kalistenika, gumy oporowe. trzy hasła kluczowe, reszta jest Ci na początek zbędna.

[Czlowiek_Finn_i_pies_Jake]

@NaniQuashe: xddddd

[Matifcb]

@Karoleer: ja nie mowie o chudnieciu tylko o modelowaniu sylwetki. Nie chce trzymajac sie drazka w poziomie wisiec, zreszta pytam o domowe sposoby. Zapomnialem napisac ze mam drazek. Podniesien zrobie cale 0 i mam takie tasmy trx. Mi chodzi o to aby przy okazji zrzucania wagi z czym nie potrzebuje pomocy robic cos systematycznie po 10min minut co wplynie na klatke. Nie robiac nic moja sylwetka jest taka sama jak

[Karoleer]

@Matifcb: nie ma czegos takiego jak modelowanie sylwetki. albo budujesz mase albo redukujesz. rekompozycja to jedyny wyjatek i cudow w tym czasie nie zrobisz.