Wpis z mikrobloga

@Gollumus_Maximmus: W tym przypadku to raczej Maradona nie miał nic do powiedzenia.

Ale tak, dopiero jak wgryzłem się w jego historię, to zacząłem rozumieć jego fenomen.

Jego osiągnięcia to trochę tak, jakby Messi poszedł do Evertonu i dwa razy wygrał Premier League.