Wpis z mikrobloga

Nasunęła mi się pewna myśl odnośnie redukcji, stąd pytanie będzie skierowane bardziej do osób mających pojęcie o dietetyce..
Ogólnie chodzi o to, że rozpisałem sobie makro na redukcje tkanki tłuszczowej (obecnie mam 12%) i przy mojej wadze 71kg wygląda to tak:

2100kcal
160g białko
47g tłuszcze
260g węgle

Zanim jednak zaczniecie mnie poprawiać przedstawię o co mi chodzi.. czy jeżeli będę przestrzegał tych liczb makro, nie ważne co jedząc, np. kanapki na chlebie pszennym, tosty, jajecznice, nawet pizze itd, ALE nie przekraczając rozpisanego makro, a nawet wpasowując się w nie idealnie, to czy uda mi się zbić tkankę do powiedzmy 9%? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam ochotę to przetestować, ale szczerze nie wiem czy to zadziała, czy jednak muszę patrzeć na coś więcej poza makro.

#pytanie #mikrokoksy
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AFC-D14: Uda ci się zbić. Trzeba tylko pamiętać, że zdrowie przede wszystkim. Te 260g węgli dziennie to jakieś półtorej szklanki cukru, a to chyba nie najlepszy pomysł na ich źródło :). Są produkty przetworzone, źródła tłuszczy trans itp, które ze zdrową dietą nie mają nic wspólnego. Przy redu zmniejszenie liczby kalorii jest dużym obciążeniem dla mózgu i reszty organów ciała i jedzenie przy takiej diecie w szczególności musi być zróżnicowane
  • Odpowiedz
@AFC-D14: Oczywiście że bez znaczenia co będziesz jadł. Tylko najprawdopodobniej jedząc takie rzeczy jak słodycze, pizze czy fastfoody nie będziesz najedzony przez większość dnia.
  • Odpowiedz
@AFC-D14: 1. Będzie trwało tyle samo. 2. Zachowanie makro jest kluczowe, jak chyba przy każdej diecie, jeżeli zależy ci na zadowalających efektach :) 3.Odpowiedź w punkcie drugim. W pierwszym poście napisłeś że będziesz przestrzegał makrosów, teraz piszesz że nie :) 4 Cholera wie. Na tą chwile to ty żadnych restrykcji nie chcesz trzymać :D Od siebie dodam, że redukcja to nie żarty, to nie masa przy której można się trochę
  • Odpowiedz
@AFC-D14: Myślę że spokojnie ci wystarczy 140 g białka. Nic się nie stanie jak raz w tygodniu sobie pozwolisz jakiegoś kebaba. Najważniejszy jest ujemny bilans kaloryczny. Zakładając że masz te 12% bf to musisz zrzucić 2kg tłuszczu, oczywiście samego tłuszczu nie da się zrzucić, jeśli się uda przy 4 kg to zrobić to pewnie w 2-3 miesiące dasz radę.
  • Odpowiedz
@dzierzgos:
Nie no, do tej pory zdarzało mi się tak, że nie zawsze udało mi się wyciągnąć 160g białka, a nie chciałem przekraczać kcal żeby coś "dojeść". Pisząc redukcja, mam bardziej na myśli redukcję tkanki tłuszczowej, bo waga jak najbardziej mi odpowiada i tutaj nie muszę zbijać jej jeszcze bardziej. Przestrzeganie makro już na poważnie zaczynam od jutra, także zobaczymy co z tego wyjdzie xD oczywiście rozumiem, że jakiś margines
  • Odpowiedz
@AFC-D14: Chyba każdy kto pisze o redukcji to ma na myśli zmniejszenie tkanki tłuszczowej:) Jak zejdziesz z 12% do 9% to będziesz ważył mniej :). Jak chcesz ważyć po redukcji tyle co teraz to musisz najpierw iść na masę. Te 100 kcal to jednak trochę jest, chociaż w sumie też nie tak dużo, trzeba się starać jak najlepiej :)
  • Odpowiedz
@dzierzgos:
Ahaaa dobra, czyli domyślam się, że jakbym chciał jednak zachować swoją wagę to musiałbym jeść 2500kcal, ale przez to nie zrzuciłbym tych 3% tkanki tłuszczowe? ( ͡° ʖ̯ ͡°) to jednak trudniejszy temat i chyba trzeba usiąść i pomyśleć na spokojnie nad taktyka :P
  • Odpowiedz
@AFC-D14: istnieje coś takiego jak rekompozycja, że teoretycznie wchodzisz na zero kaloryczne a reszte dorabiasz treningiem i sobie powoli schodzisz do 9%, ale jeżeli przy 71kg masz 12% i chcesz zejść do 9% to masz do zrzucenia kilka kilo tak naprawde, to jest miesiąc redukcji więc ja bym zalecał zostawić to tak jak jest, bo potem szybciej sobie wejdziesz na mase (oczywiscie lekka nadwyzka zeby sie nie zalac)

Patrz, na
JakKompocikToTylkoTruskawkowy - @AFC-D14: istnieje coś takiego jak rekompozycja, że t...

źródło: comment_16066454918hPnPa8oopIeIC95S9T3xA.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz