Wpis z mikrobloga

@Soothsayer: Jeśli byłaby taka potrzeba to tak. Z taką liczbą testów nie znamy skali rozwoju pandemii w Polsce, nie da się ocenić jakie obostrzenia są obecnie potrzebne.
Jeśli byłaby taka potrzeba to tak. Z taką liczbą testów nie znamy skali rozwoju pandemii w Polsce, nie da się ocenić jakie obostrzenia są obecnie potrzebne.


@NKPL: myślę, że jeśli dane rzeczywiście są fałszowane to ludzie, którzy oceniają jakie obostrzenia są potrzebne doskonale wiedzą o realnej skali epidemii.
@Tetsuya: Co? xD
@Soothsayer: Nie są raczej fałszowane, ale nie znamy kompletnie skali problemu. Rządzący są strasznie niekompetentni, wprowadzają obostrzenia na oślep. WHO rekomenduje, aby wyniki były poniżej 5% pozytywnych testów, a u nas jest >50%, nie ma żadnej kontroli nad tym jak to się teraz rozprzestrzenia wśród ludzi xD
Nie są raczej fałszowane, ale nie znamy kompletnie skali problemu.


@NKPL: Pytanie ile osób tak naprawdę potrafi ocenić skalę problemu, ja nie czuję się do tego ani trochę kompetentny. Ok, 30 tysięcy dziennie brzmi groźnie, tak samo było przy 20, przy 10 i przy tysiącu, na każdym etapie epidemii od samego początku ochrona zdrowia pęka w szwach. Ba, o dramatycznej sytuacji w szpitalach w szczytach sezonu grypowego czytam co roku. To