[pomaranczkawcurry]

#pracbaza
Mireczki trzymajcie kciuki. Ide jutro na rozmowe o prace na ktorej strasznie mi zalezy.
Firma jest mna bardzo mocno zainteresowana. Ja wiem ze nie beda w stanie zaoferowac mi takiej stawki jak mam teraz, ale chyba jestem gotowa to zaakceptowac. To niewielka rodzinna firma zatrudniajaca 50 osob. Do tego dojazdy zajmowalyby mi 1,5h w jedna strone. Docelowo moze sie przeprowadze. Ale kurde. Klimat w firmie chyba fajny, stanowisko marzen, produkt marzen. Taka praca ktora laczy sie z pasja. A najbardziej cieszy mnie perspektywa ucieczki z #korposwiat. O jakiez to bedzie cudowne. Zadna praca nie jest latwa, ale moze w koncu przestane sie czuc jak taki nic nie znaczacy trybik w wielkiej machinie. Poprzednie firmy mnie duzo nauczyly i mysle ze bede mogla bardzo duzo wniesc do nowego miejsca. Alez sie nie moge doczekac. Dawno sie tak nie denerwowalam przed rozmowa :)

[naxed]

@pomaranczkawcurry good luck

[n1cod3]

@pomaranczkawcurry: jeszcze wrócisz do korpo z podkulonym ogonem

[u.....r]

@pomaranczkawcurry: Powodzenia mirabelko

[ormek]

@pomaranczkawcurry: 1.5h w jedna strone i sie cieszysz z tego? wtf, ja marudze na 25 minut w korkach W Gdansku

[jonasz787]

@pomaranczkawcurry: jaka branża?

[a.....r]

@pomaranczkawcurry: dojeżdżałem kiedyś 55-60 min + dostanie się fizycznie do pracy, 1.15-1.20h czasem i nigdy więcej (ʘ‿ʘ) coś takiego to czysty masochizm. Teraz mam jakieś 30 min, a i tak daleko mi się wydaje

[A.....n]

@pomaranczkawcurry: powodzenia

[vanitydomain]

@pomaranczkawcurry: 1.5h to sporo. Mniejsze zarobki. Masz na tę chwilę pewność ze atmosfera i sposob zarzadzania firmą to wszystko zrekompensuje ?

[miciek335]

@pomaranczkawcurry: To ja zaś z firmy 100-200 osób z powrotem do kilkutysięcznego korpo. I się cieszę :)

[ExitMan]

@pomaranczkawcurry: Myśl od razu nad przeprowadzką, będzie Ci szkoda straconego czasu na dojazdy do pracy.

Trzymam kciuki, powodzenia!

[pomaranczkawcurry]

@ormek: @apatozaur: @vanitydomain: @PanKracy582: Planuje przez pierwsze miesiace jezdzic - jak po tym czasie okaze sie ze firma byla dobrym wyborem, to sie przeprowadze. Jak zlym to szukam dalej.
W sumie wszystko jest kwestia punktu odniesienia. Duzo mi sie sytuacja nie zmieni. Obecny pracodawca sciagnal mnie do firmy oferujac stanowisko managerskie. Koniec koncow skonczylo sie specjalista z wyplata nizsza z codziennymi dojazdami 1h w

[vanitydomain]

@pomaranczkawcurry: ok. Powodzenia :)

[InterferonAlfa_STG]

ucieczki z #korposwiat. O jakiez to bedzie cudowne.

@pomaranczkawcurry: xD praca u Janusza na folwarku Cię nauczy pokory wraz z jego kaprysami

[Winkey]

@pomaranczkawcurry: w sumie spoko opcja żeby sprawdzić czy ci się praca podoba, tylko z takimi dojazdami wydasz sporo na paliwo

[pomaranczkawcurry]

@Winkey: To prawda, ale o tym trzeba porozmawiać z pracodawcą. Powiedzieć jakie są oczekiwania finansowe + ile będzie wynosił koszt dojazdów. Jeżeli to pokryje, to taki problem to nie problem. A jak nie - no to trzeba się zastanowić czy w to iść. Bardziej mnie martwi czas, niż kasa. Bo kasa to kwestia dogadania, a czasu nikt nie odda.

[rafal-heros]

opis odnośnika

@apatozaur: > dojeżdżałem kiedyś 55-60 min + dostanie się fizycznie do pracy, 1.15-1.20h czasem i nigdy więcej (ʘ‿ʘ) coś takiego to czysty masochizm. Teraz mam jakieś 30 min, a i tak daleko mi się wydaje

Mieszkańcy Warszawy kupujący mieszkania po 12 tys m2

[Sarza01]

@pomaranczkawcurry: dokładnie tak jak kolega wyżej pisał. W januszeksie może się okazać że będziesz popychadłem Janusza. Nigdy nie wiadomo..