Wpis z mikrobloga

@Krabonara: nie jak kobieta stosuje takie rzeczy to ma do tego prawo jak facet to wtedy jest to p-----c mizoginizm, g---t itp. Nawet we francji gościa ukarali za odmowę seksu z żoną.
  • Odpowiedz
@kwaz1: same stawiają kobiety jako narzędzie seksualne, uprzedmiotawiając je i odbierając im prawo do czerpania radości z seksu - bo przecież s--s to dla kobiety tylko narzędzie władzy nad mężczyzną, nagroda, albo kara. to jest chore i żałosne.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@In_thrust_we_trust: Odbywało się w ten sposób że nie czułam nigdy żadnego pociągu seksualnego do nikogo (chociaż romantyczny już tak), masturbacja mnie obrzydza aniżeli przynosi przyjemność, a s--s nie sprawia mi żadnej przyjemności (tak, z doświadczenia). Na początku zwalano u mnie winę na hormony czy coś, ale wszystkie okazały się być na poziomie zgodnym z normą
Pewnie, tylko bez asfobicznych pytań. Chociaż w sumie to nie są pytania tylko krzyk "JESZCZE
  • Odpowiedz
@Avil:

A przez pociag romantyczny rozumiesz tzw platoniczna milosc? Czyli pociag do oaoby, charakteru ale bez pociagu fizycznego, tak? To byl pociag do mezczyzn czy kobiet

Ile razy probowalas seksu, z roznymi facetami? Dajesz jakas "furtje" mozliwosci ze to moze byc np zwiazane z brakiem 100% zaufania czy raczej na pewno aseksualizm?

Jak nie chcesz odpowiadac to spoko/ew. priv ;(
  • Odpowiedz
@Avil: nie dajesz juz sobie zadnych szans (nadziei) ze to sie zmieni?

Jak sie zapatrujesz na zwiazek, rozumiem ze raczej odrzucasz zwiazek z "normalna" osoba z oczywistych wzgledow i szukasz wsrod aaeksualnych? Czy w ogole o tym nie myslisz?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@In_thrust_we_trust: w sumie to nie przeszkadza mi że jest jak jest, s--s nie jest sensem życia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Byłam w związku z osobami *seksualnymi ale w którymś momencie pojawiał się problem ze względu na właśnie zaspokajanie potrzeb seksualnych, więc po prostu pytam czy to nie byłby problem (coś w stylu "nie miał()byś problemu będąc w związku z osobą aseksualną?") i teraz jestem w chyba
  • Odpowiedz
@Avil: wow, to niezle trafilas ;)
Szansa na to chyba mala byla bo raczej osob takich jak Ty nie jest duzo? Ja nikogo takiego nie poznalem (osobiscie) do tej pory chociaz wiadomo ze nie kazdy o tym mowi glosno w naszym spoleczenstwie zdominowanym przez zseksualizowana popkulture
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@In_thrust_we_trust: była bardzo mała (aseksualność to w ogóle margines), więc tym bardziej się cieszę ( ͡º ͜ʖ͡º)
I to prawda, rzadko wychodzimy z szafy a ludzie uważają że to choroba (a demiseksualność uważają za osobistą preferencję XD) więc tym bardziej szkoda o tym mówić (chociaż niektórzy udają że nie są wcale ace i nawet uprawiają s--s który nie sprawia im przyjemności żeby odwrócić podejrzenia, w
  • Odpowiedz
@Avil: no niestety Kosciol jest zbyt czesto zamkniety na pewne kulturowe ramy ktorych "nie wolno" przekraczac i ma ciagoty do potepiania. Ale znam wielu spoko ksiezy ktorzy wydaja sie naprawde obdarzeni wiara i prawdziwym chrzescijanstwem i ktorzy tego potepiania nie "praktykuja" ;)
Jenak chyba ta popkultura jest bardziej meczaca, bo jest wszechobecna i nachalna wrecz. Tak sobie mysle ze przed rewolucja seksualna, w takich latach 50'osoby aseksualne nie mialy gorzej.
  • Odpowiedz