Aktywne Wpisy

MrBeast +534

Borealny +80
To jest #!$%@? #!$%@?, że od następnego roku już nie pograsz w gry na steamie jeśli nie masz Windows 10 lub 11. Przecież to nie są aż takie stare systemy. Pójdą zapewne w ta samą stronę co EA z ich zasranym EA App, czyli telemetria i szpiegowanie na każdym kroku.
Oczywiście wszystko wyjaśniają kwestią bezpieczeństwa. Wujek Sam pewnie też zachwycony że branża gier tak się przed nim płaszczy i będzie dostarczać danych
Oczywiście wszystko wyjaśniają kwestią bezpieczeństwa. Wujek Sam pewnie też zachwycony że branża gier tak się przed nim płaszczy i będzie dostarczać danych





Od ponad miesiąca próbuję zmusić QEMU, by zrobić passthrough karty graficznej, żeby można jej było używać pod emulowanym Windows XP. Wyizolowałem GT440, którą przeznaczyłem do przepuszczenia sygnału dla XP. Wyłączyłem w QEMU emulowaną kartę graficzną i SPICE. Dodałem GT440 jako urządzenie PCI (grafikę i HD Audio). Po starcie za każdym razem efekt jest taki jak na załączonym zrzucie ekranu. Teraz najlepsze: dwukrotnie zdarzyła mi się sytuacja, że włączyłem VM-kę już bez emulowanej karty graficznej, zobaczyłem to, co w załączeniu, odszedłem od komputera na jakieś 20 minut, a po powrocie powitał mnie ekran wygaszacza ekranu z Windows XP. Zatem to działa. Ale za chińskiego boga nie mogłem tego powtórzyć. Komputer nie reagował też na ruszanie myszką czy klawiaturą, bo oczywiście za każdym razem zapomniałem ją dodać do konfiguracji. Nie mam zielonego pojęcia, jak to powtórzyć po raz trzeci. Wczoraj (czyli gdy to nastąpiło drugi raz) po prostu zainstalowałem XP, wyłączyłem QEMU, usunąłem SPICE, emulaowaną kartę graficzną QXL, zostawiłem tylko Channel Spice i uruchomiłem, a potem poszedłem z psem na spacer. I po powrocie znowu zobaczyłem wygaszacz ekranu z XP, na pełnym ekranie. Ja naprawdę nie odpuszczę, więc wzywam speców:
@Roman_Polanski, @malposzczur_z_sumatry.
#ubuntu #qemu #linux