Wpis z mikrobloga

via Rowerowy Równik Skrypt
  • 18
664 315 + 25 = 664 340

W niedzielę pojechałem z kolegą w góry sowie. 25 km i 906 metrów przewyższeń. Super odmiana dla płaskich okolic gdzie mieszkam.
Wczoraj tj. wtorek zrobiłem comiesięczny teścik mocy. Jak widać na obrazku, można to opisać jednym słowem. Stagnacja.
Trzeba wprowadzić jakieś zmiany w treningu.

#rowerowyrownik #maly38trenuje

Wpis dodany za pomocą tego skryptu
Pobierz
źródło: comment_1603919714UHJrTY26CX3PE2qKR0VgOw.jpg
  • 14
@maly38: Może za często? Mnie dobrze szło w zeszłym tygodniu do niedzieli. Dobry czas i moc była. Od poniedziałku wloke się na tej samej trasie jak dziad z worem ziemniaków. Pauza.
góry sowie. 25 km i 906 metrów przewyższeń


@maly38: poka tracka :>

można to opisać jednym słowem. Stagnacja.


@maly38: Wiesz, moc na rowerze to nie tylko ładowanie na chomiku, ale zmiana jedzenia, DUŻO snu na regenerację.
@boctok: jak już to za mało. Obecnie trenuję poniżej 10h tygodniowo.
@uysy: ostatnie dwa tygodnie mocno dostałem po dupie w pracy. W zeszłym tygodniu to w ogóle pracowałem 76 godzin w ciągu 6 dni. Ogólnie to plan naprawczy na najbliższe 4 tygodnie to przenieść dni interwałowe na chomika (bo raczej unikam jak mogę), ogarnąć lepszą dietę.
@maly38: Pytanie będzie typu "głupie". Jak to jest, że masz FTP na poziomie 240W, a te podjazdy robiłeś 7-8km/h? Podobnie inne Twoje wycieczki rowerowe, wyglądają jak spacery (bez obrazy oczwyiście).
@uysy: w niedzielę nie jechałem na maxa. Kolega z którym jechałem jest dużo słabszy.
Pozostałe jazdy faktycznie wyglądają jak spacery. Przyczyną jest dosyć prosta. Poza jednym dniu w tygodniu, gdzie robię kilka powtórzeń to staram się jeździć wszystko w tlenie. Do tego zazwyczaj teraz jeżdżę na nastoletniej przełajówce, co też prędkości nie dodaje.