Wpis z mikrobloga

@L3stko: ja serio nie czaje - już tak odbiegając od swoich poglądów - jak oni mogli tak totalnie zrypać sprawę. Można było na tym zbić spory elektorat prawicowy, który odwróci się od PiSu po sporze aborcyjnym, wystarczyło w sumie nie zabierać głosu, albo uznać, że póki co kompromis jest git, "każdy ma swoje sumienie, my się tam zajmujemy gospodarką", zamiast starać się być bardziej skrajnymi od PiSu. Mam wrażenie, że mimo
@jaskins: mi to bardziej zawsze wyglądało tak jakby Korwin chciał se kase zbić na wszystkim dookoła wyborów w momencie kandydowania, ale specjalnie nie dostawać się do sejmu, bo tam za dużo roboty xD
@Reepo: Ja pamiętam że jak w 2014 roku głosowałem na Korwina do Parlamentu Europejskiego to razem z innymi kolegami na polibudzie mówiliśmy "co z tego, że gada głupoty, ważny jest program partii" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Reepo bo Korwin zawsze musi mówić inaczej, z czasem tyle rzeczy go osacza że trzeba dużego wysiłku żeby się odróżnić od wszystkich. Cos jak Max kolanko, zawsze musiał być przeciwko i w końcu zwariował