Wpis z mikrobloga

Albo tutaj, 138 bpm.

Dzisiaj jeżdżę tylko 53km/h bo muszę się zregenerować xD


@Adrian00: To akurat możliwe jak np. jechał w grupie. Ja wchodzę wtedy na całą aktywność i jak widzę, że np. miał średnią 26 a tu taki kawałek to zgłaszam że pewnie coś nie tak, ale bardzo rzadko mi się chcę. Ogólnie im krótszy odcinek tym większe prawdopodobieństwo błędu, bo różne rejestratory z różną częstotliwością zbierają punkty i strava
@dybligliniaczek: Ale sprawdziłem i nie ma rekordów innych niż jego w tym samym dniu. To strasznie podejrzane. No chyba, że do jego zespołu zaliczymy grupowy skuter. Lol.

racjonalny limit minimalnej długości np. w zależności od nachylenia.

Trochę ciężko jak jest tyle skrzyżowań.
Trochę ciężko jak jest tyle skrzyżowań.


@Adrian00: Segmenty ze skrzyżowaniami to w ogóle inny temat. Tzn. fajnie mieć żeby widzieć ile np. jedzie się do pracy.. ale ściganie się tam jest bez sensu, powinny być wyłączone z KOM.. chyba że liczy się tez takie wymierzenie żeby trafiać na zielone.

Tak czy siak to nie konkurs o medal :) najważniejsze moim zdaniem jest to, żeby mieć odniesienie do siebie tzn. jak się
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Adrian00: Jak masz wątpliwości to flaguj jazdę i po problemie. To tylko złote pedały. U mnie jeden gość, a nie już jest dwuch, co robią durne segmenty pod siebie, tak żeby się dziwnie zaczynał i dziwnie kończył. Żeby mieli złoty pedał.
@Adrian00: swoją drogą niektórzy mają takie ciśnienie na KOMy, że zgłaszają nawet legitne wyniki. ja byłem w domu we wrześniu, jebłem podjazd 700 metrów 7% ze średnią 25 km/h i po godzinie już był oflagowany xD nieważne, że był zapisany odczyt kadencji, sama aktywność jeszcze ze śmiesznym tytułem, gościu się zesrał i zgłosił xD

dlatego w nosie, ostatnie dni premium i koniec, niech strava ginie. bywała rakotwórcza już wcześniej, ale z
ja byłem w domu we wrześniu, jebłem podjazd 700 metrów 7% ze średnią 25 km/h i po godzinie już był oflagowany xD nieważne, że był zapisany odczyt kadencji, sama aktywność jeszcze ze śmiesznym tytułem, gościu się zesrał i zgłosił xD


@Im_from_alaska: kiedys sie szosą rozwaliłem na mieście (gałęzie na DDR) i wracałem carsharingiem. Nie w głowie mi było zatrzymanie rejestracji śladu. Zegarek sie zsynchronizował (zatrzymał się dopiero w domu) ze stravą,