Wpis z mikrobloga

@MM1311 raz szukając pracy i marketingu! Zostałem zaproszony przez nich na rozmowę, oczywiście nie mając pojęcia w ramach jakiej konkretnie pracy, jedynie, że 'moje doświadczenie w obsłudze klienta i sprzedaży będzie na pewno pomocne'
Jak się dowiedziałem o co się rozchodzi podziękowałem i #!$%@?łem stamtąd czym prędzej.
@TakiTaki nie podpisałem, zdziwiło mnie że nie chciały zostawić tego druczku do przelewów czy do poczytania wizytówki ( tekst że papier też dużo kosztuje). Ogólnie od pierwszego zdania zajeżdżało jakąś psychologiczną sprzedażą i urabianiem.
@MM1311 unie mają koszulkę sportowa i zaczynają dyskusje "biegamy maraton. Sami wyznaczamy sobie trasę i pomyśleliśmy że połączymy nasze hobby z czymś pożytecznym dlatego dziś biegnąc po Jeleniej górze pomyśleliśmy że od czasu do czasu zapukamy do jakiś drzwi i tak trafiliśmy do ciebie. (Aha 3 piętro w jakiejś uliczce Ntej zakopanej wśród innych małych bocznych) zaraz biegniemy dalej ale... Może chciałbyś wesprzeć..." :) Cóż teraz wiele instytucji charytatywnych tak wyciąga darowizny.