Wpis z mikrobloga

Taka sytuacja: jest sobie pewien Pan, który jest chory na #covid19 Sanepid (czy ktoś tam inny) kazał mu sporządzić listę osób z którymi miał bliski kontakt. No to sporządził zgodnie z prawdą 200 osób. To mu powiedzieli, że max 5. A on na to, że jak ma to zrobić jak miał kontakt z 200 a lista tylko na 5. Odpowiedź: ma być 5 osób i koniec.
Koniec
#koronawirus
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@acidd xD a co ty myslisz, w KGHM też niby "opanowali" pandemię, a w przypadku zarażonych wysylają jedną osobę na wolnę, a pozostali z brygady z którymi robi codziennie razem, są w robocie :D
  • Odpowiedz
Ty bys chcial na jedna zarazona osobe wysylac 200 na kwarantanne ?


@OlekAleksander: na kwarantannę niekoniecznie, ale dobrze by było wiedzieć na później jak się rozprzestrzenia - choćby dla statystyk - albo w razie W.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@acidd: u mnie była taka sytuacja że sanepid kazał podać tylko domownikow. A co ze wspolpracownikami i znajomymi? Nie trzeba bo u nas i tak już jest za dużo ludzi na kwarantannie. Super :D
  • Odpowiedz
@acidd
To i tak dużo. U mnie to w zasadzie nikogo nie wysyłają na kwarantannę, niezależnie od ilości kontaktów oraz czasu ekspozycji.
Może współmałżonków jedynie, chociaż to też nie mam pewności, czy sami się nie zgłaszali... Jest już tyle przypadków, że oni już przestają to ogarniać i się tym przyjmować. Dużo też zależy pewnie od konkretnego sanepidu, bo wygląda na to, że wszędzie stosują inne kryteria, według swojego widzimisię.
  • Odpowiedz
@acidd Miałem bezpośredni kontakt z osobą zarażoną (siedzimy biurko obok biurka w biurze) ponad 10 dni temu. Jako że możemy pracować zdalnie wszyscy poszliśmy na samokwarantannę. Do dziś nikt z nami się nie skontaktował (nasze dane zostały podane przez koleżankę w sanepidzie). Także pozdrawiam cieplutko.
"Kto umrze to umrze no i trudno" (°°
  • Odpowiedz