Wpis z mikrobloga

@Andy_Rosenbaum: Hejtuje twitterowe julki ale tu mają trochę racji. Jeden seba z drugim baranem nie potrafią zrozumieć, że to żadna przyjemność jak na każdym kroku wybucha Ci j----y korsarz czy achtung. Sam za gnoja nie mogłem się doczekać sylwestra ale strzelaliśmy na boisku a nie wsadzaliśmy w zaspy na zatłoczonym chodniku . Pomijam kwestię n--------h debili którzy tego wieczoru tracą paluchą/rękę ale c--j z nimi bo sami są sobie winni.
  • Odpowiedz