Wpis z mikrobloga

Ehhh...

Koniec lata. Jesień w pełnej okazałości. Budzisz się o 4:00 bo kot dostaje jebla- biega po całym domu jak #!$%@? i poluje na powietrze - słyszysz że coś się w domu tlucze. Otwierasz leniwie oczy sprawdzić czy ktoś ci się do domu nie włamał ale w głębi duszy wiesz że ten telewizor nie jest wart twojego zerwanego poranka więc wpisujesz to w ryzyko życia i spowrotem oddajesz się w objęcia Morfeusza.

Godzina 6:00 - kot #!$%@? po raz drugi. Drze ryja przez 20 min. Ofkors po 6 latach życia z tym pomiotem uczysz się nie słyszeć jego wołań o ... o nic w sumie. Tak jojczy sam z siebie. Jak już jojczenie nie przynosi rezultatu zaczyna się drapanie mebli. Wierzcie albo nie, ale nauczył się wykorzystywać to do ściągania mnie z wyra. Jak słyszę dźwięk zaciąganych pazurów o nowy fotel to dostaje zastrzyku adrenaliny (w sumie kto by nie dostał) i zbiegam na dół i gonię #!$%@? przez 20 min. Zaczynam myśleć że jego to bawi. Potrafi tak zaciągnąć pazury na fotelu i patrzy mi prosto w oczy co zrobię - jakby chciał powiedzieć "no goń mnie ludzka świnio. Jest czwartek i zaczynamy w-f." #!$%@? zawsze się nabieram i #!$%@? tak za nim po całym domu.

O 6:30 wracam do ciepłego łóżka tylko po to by za 15 min usłyszeć budzik.

I tak zwlekam się z wyra. Po raz trzeci hloszcze się uczuciem wystawiana nóg poza kołdrę. Odsuwam rolety - mgła, deszcz, jakiś styropian z budowy obok targany przez wiatr, pada deszcz ( wiele matek w całej Polsce powiedziało by "jeszcze tu nasrać"). Szeroki ziew na mojej twarzy jest jak zwiastun następnych 2 godzin. Leniwie myje zęby, patrzę w lustro i szukam siwego włosa jak znaku nadejścia zmierzchu życia - chwale się - na razie 0. I w sumie to jakaś dobra pula genetyczna. Moi rodzice mimo że są młodsi o rok od Eltona Johna mają bardzo mało siwizny.
Jakby ktoś nie wiedział, Elton John jest już po 70tce.... To jakieś 36 milionów minut. Licząc że moi rodzice są małżeństwem i są razem to oboje już są na tym swiecie 72 mln minut. To prawie tyle ile Jacek Sasin #!$%@? na wybory które się nie odbyły i nie poniósł z tego tytułu żadnych konsekwencji...

#polska #zycie #kiciochpyta #koteczki #smiesznypiesek