Wpis z mikrobloga

#koronawirus #kwarantanna

Jak to w końcu jest z kwarantanną dla domowników osoby chorej? Teoretyczna sytuacja:
1. W mieszkaniu mieszkają dwie osoby - jedna dostaje wynik pozytywny.
2. Osoba chora dostaje kwarantannę na 10 dni, a później ma się skonsultować z lekarzem.
3. Kwarantanna trwa już drugi dzień, a nikt nie pytał chorego, czy ktoś jeszcze jest z nim w mieszkaniu.

Pytanie - czy ten domownik (zdrowy, albo nie, bo nie robił testu), powinien sam się zgłosić na kwarantannę? Czy może nie wychylać się i przesiedzieć swoje bez wychodzenia i później problemów z przedłużającą się kwarantanną (której oficjalnie nie dostał, tylko robi to sam z siebie)? Czy jeśli np. w piątym dniu kwarantanny chorego ktoś z policji/sanepidu zapyta, czy z kimś mieszka i on powie, że tak, to ta osoba zacznie kwarantannę od tego momentu, czy może od tego rzeczywistego - czyli w tym samym dniu co chory?
  • 4
@NieMaProblemuKolego teoretycznie ogólnie tak. Ale jakby nagle mieli się dowalić w 8 dniu i od niego liczyć kolejne 10-14 to lepiej zacząć od razu ;p

Chociaz i tak jest, że domownik zaczyna kwarantannę dopiero po zakończeniu jej przez tego chorego?